Przyjaciele mnie nie szanują. Umawiam sie z przyjaciółką (jej propozycja) na spotkanie za tydzień godzina przed meet'em mówi, że ona nie może, bo ma inne plany - sytuacja zdażała się nie raz. Inna przyjaciółka (byłyśmy sąsiadkami ale się przeprowadziłam mieszkają tam moi dziadkowie) prosi bym przyjechała, a a jak już przyjade to nie ma czasu. Potrafią wciągu kilku minut odwołać nasze plany dla innych przyjaciółek i czasem nawet o tym nie uprzedzają. Słucham rock'u i podobnych wszystkie o tym wiedzą, ale żadna nigdy nie pomyślała by mnie poinformować o zbliżających sie koncertach (tych mniej znanych grup) i dowiaduje się o tym już po fakcie gdy np opowiadają jak tam było fajnie z innymi kumplami... Jak chce pojść na jakąś impreze to ide sama albo nie ide w ogóle, bo one nie mogą z przeróżnych powodów. Znajomych mam bardzo dużo ale im starsza jestem (15 lat) tym bardziej samotna czuje się. Mama mów, że jak nie mam z kim iść to powinnam znaleźć więcej przyjaciół ale jak?...Moje pytanie co zrobić by zaczęły mnie szanować? Porzucić nadzieje i wyruszyć na poszukiwanie nowych przyjaciół? Czy siedzieć dalej niezadowolonej i smutnej...?
Kochana!
To, co robią Twoje przyjaciółki nie jest miłe. Myślę, że powinnaś zacząć od szczerej rozmowy z nimi, bo skąd mają wiedzieć, że coś jest nie tak, skoro nawet nie dałaś im tego do zrozumienia? Spotkaj się z nimi, osobno lub ze wszystkimi razem i wyjaśnij, że bardzo często zmieniają Wasze plany dla swoich przyjaciółek, przez co czujesz się pominięta. Powiedz także, że jest Ci przykro, gdy dowiadujesz się o jakichś wspólnych wypadach (wszystko to, co pisałaś mi wyżej:)), o których nikt Ci nawet nie wspomniał. Poproś, aby mówiły Ci wprost o tym, co im nie pasuje (możliwe, że odwołują spotkania z jakiegoś konkretnego powodu, np. małej sprzeczki, którą potraktowały poważnie itd.). Wytłumacz także, że wolisz, aby szczerze mówiły Ci, że nie mają ochoty wyjść z domu, czy już wcześniej się umówiły, dzięki czemu nie będziesz cały dzień czekała na telefon od nich itd.
Mimo wszystko, nie znam Twoich przyjaciółek i nie wiem czy rozmowa zda egzamin, dlatego zaproponuję Ci jeszcze parę rozwiązań:
1. Spróbuj pokazać, że masz swoje życie i wcale nie obchodzi Ci to, że tak Cię lekceważą. Odnów stare kontakty, wyciągnij znajomych na dwór, na kawę/herbatę, może jakiś rower albo właśnie te imprezy, na które chciałabyś pójść. Dzięki temu, zacieśnisz kontakty z innymi, równocześnie pokazując dziewczynom, że możesz się świetnie bawić bez nich.:)
2. Za każdym razem, gdy któraś z nich odwoła spotkanie, zapytaj wprost co się stało i dlaczego tak nagle zmieniła plany. Może dzięki temu wyjaśnicie sobie, co wpłynęło na takie zachowanie.
3. Daj im trochę czasu. Obiecaj sobie, że nie odezwiesz się pierwsza przez np. tydzień. Zobacz co się stanie.:) Myślę, że stęsknione przyjaciółki same wyjdą z inicjatywą spotkania.:)
4 . Może rzeczywiście warto poznać nowych ludzi? Niech dziewczyny będą dla Ciebie ważne, jednak nie stawiaj na nich wszystkiego, tym bardziej, że widzisz, jak się ostatnio zachowują. Musisz się trochę od nich "oduzależnić". Ale jak poznać tych nowych ludzi? W spisie notek jest bardzo dużo informacji na ten temat, wystarczy tylko dobrze poszukać.;)
Myślę, że jeśli tylko się postawisz i zwrócisz dziewczynom uwagę na tą sytuację, wszystko powinno wrócić do normy.:)
Trzymam za Ciebie kciuki!
Margaret
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz