Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Uroda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Uroda. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 7 września 2014

Sposoby na zadbaną cerę u nastolatka - Bardzo długi post!

Hej

Temat poświęcam cerze młodzieńczej, która NIE MA WIĘKSZYCH PROBLEMÓW.
Jeśli masz mocne zmiany na skórze to najlepiej udać się do dermatologa.
To tylko przykłady dbania o cerę, jest tego o wiele więcej... nie jestem w stanie wszystkiego napisać bo post byłby do nieba :)
Jeśli znacie jakieś fajne sposoby dbania o waszą cerę- piszcie w komentarzach ;)
Z racji, iż nie mam aktualnie czasu skopiowałem mój poradnik z zapytaj.onet.pl
Poradnik jest mojego autorstwa, może komuś się przyda.
Jak tylko będę miał czas odpowiem na wasze pytania.No, więc zaczynamy :

Każda cera jest inna, jest wiele typów jednak głównym problemem jaki widzę u młodych ludzi to nie problematyczna cera a zwykłe lenistwo lub złe gospodarowanie czasem gdzie braknie go na podstawowe czynności. 
Wiele osób młodych, chodzących do liceum czy gimnazjum często narzeka na swoją cerę mówiąc iż jest ona problematyczna - występują na ich twarzy liczne wypryski, skóra jest za tłusta lub za sucha albo po prostu nie wygląda zdrowo- ma brzydki kolor. 
Niestety to często wina posiadaczy owej skóry ;-)
A wystarczy tak niewiele aby Wasza- Twoja twarz była ładna i promienna. 
Przedstawiam wam kilka podstawowych czynności których powinniście się trzymać aby zniwelować lub zakończyć całkowicie problem nieładnej cery :

po 1 : Pij dużo wody. Ciało człowieka składa się z około 70% wody.  Wiadomo... to banalne, każdy to wie jednak nikt nie słucha i nikt tego nie robi. Pij 2 litry wody dziennie (lub tyle ile jesteś w stanie wypić) . Regularne spożywanie odpowiedniej ilości wody pomoże w usuwaniu toksyn oraz szkodliwych produktów przemiany materii. Ponadto nawilża skórę, nadając jej młody wygląd. Miękka, gładka skóra jest optymalnie uwodniona, gdy zawiera od 20% do 30% wody. Natomiast objawy suchości skóry występują, gdy zawartość wody wynosi około 10% do 20%. W licznych badaniach klinicznych wykazano upiększające działanie wody.
 Spożywanie w ciągu dnia 1 litra dobrej jakości wody mineralnej przez okres 42 dni zwiększa nawilżenie skóry o 14%.  

(więcej info na : http://portal.abczdrowie.pl/pij-wode-dla-pieknej-skory )





po 2 : Wysypiaj się. Śpij 10 godzin dziennie ( lub tyle aby czuć się maksymalnie wyspanym) - kiedy śpisz Twoja cera regeneruje się co pozwala na zagojenie się niedoskonałości. 
Wyspana osoba posiada bardziej promienną, mniej opuchniętą twarz oraz oczywiście zmniejszają się ,,worki" pod oczami.




po 3 : Masuj swoją twarz. Masaż twarzy zapobiegnie powstawaniu zmarszczek (młoda osoba też może je mieć :) ) zapobiegnie też wrażeniu ,,zmęczonej twarzy" . Poprzez masaż skóra twarzy jest lepiej ukrwiona, napięta czy dotleniona. Jesteś w stanie (oczywiście nie od razu) poprawić owal twarzy np. zniwelować opadające powieki , które dają efekt zmęczonego oka.


po 4 : Nawilżanie. Jest to najlepszy sposób dla każdego typu skóry- każda skóra lubi być nawilżona dlatego stosuj kremy, które są przeznaczone typowo do nawilżania skóry (pamiętaj aby na opakowaniu było napisane, że krem jest przeznaczony szczególnie do cery wrażliwej. Masz wtedy pewność, że taki krem nie posiada drażniących i szkodliwych substancji. )

Na zdjęciach przedstawiam przykładowe (wg mnie odpowiednie) kremy nawilżające :


po 5 : Peeling. Obojętnie jaką masz cerę peeling jest wskazany. Dla jednej cery może być on gruboziarnisty a dla drugiej delikatnej i skłonnej do podrażnień wybierz peeling drobnoziarnisty jednak pamiętaj aby go nie unikać bo to Twoj pomocnik w walce z zaskórnikami, suchymi skórkami, przebarwieniami czy pryszczami. Nie musisz kupować peelingu możesz zrobić go sam w domu za pomocą cukru i miodu . Pamiętaj aby nie robić go za często raz w tygodniu wystarczy. 
Z kupnych peelingów fajny jest z enzymatyczny pharmaceris . Na obrazkach przykładowe domowe peelingi :




po 6 : Płyn micelarny . Przemywaj nim twarz 3 razy dziennie jeśli masz problemy z trądzikiem czy zaskórnikami. Oczyszcza on twarz - jestem pewien, że zobaczysz różnicę. Najlepiej wybrać płyn micelarny dla skóry delikatnej np. firmy ziaja. 
Jak już jesteśmy przy płynie micelarnym od razu powiem wam o emulsji micelarnej firmy cetaphil. Jest przeznaczona do mycia i ,,kremowania" twarzy, czyli możesz ale nie musisz jej zmywać - bardzo ją polecam jeśli masz problem z cerą - kiedy jest podrażniona, masz jakieś niedoskonałości lub bardzo alergiczną i delikatną skórę powinieneś ją wypróbować.(około 30zł)



Pamiętaj aby zmywać makijaż przed pójściem spać, a kosmetyki ważne aby miały napisane, że nie zatykają porów. 

po 7 : Olejek z drzewka herbacianego. Znów jeśli masz problem z trądzikiem może być to Twój pomocnik w walce z nim. Olejek ten jest przeciwgrzybiczny, antyseptyczny. 
Jak go stosować? 
- pierwszym sposobem jest nałożenie go na wacik (taki do demakijażu) i przetarcie nim całej twarzy . UWAGA może szczypać ! Jednak to dobrze ! To znak, że olejek działa, po chwili powinno przestać. :)
- drugi sposób to nałożenie bezpośrednio tylko na niedoskonałości/wypryski i pozostawienie do wyschnięcia. 
- trzeci najmniej inwazyjny to zrobienie naparu, tzw. parówki i dodanie do wody 5 kropli olejku (lub tyle ile się wleje :D) 

Zanim zastosujesz ten olejek sprawdź czy nie jesteś na niego uczulony: posmaruj nim część swojego ciała np. szyję/ dłoń i pozostaw do wyschnięcia i sprawdź czy na drugi dzien lub trzeci nie widzisz przypadkiem wysypki lub czy nie jest to miejsce zaczerwienione ponieważ są ludzie którzy na ten olejek są po prostu uczuleni :).


Zaś na oczyszczanie porów olejek pichtowy. 

po 8 : Kremuj się. Skóra to uwielbia ;-) , dbaj o nią. Fajne, delikatne i tanie kremy są np. firmy BIOLIQ - bardzo je polecam. Są one podzielone - jedne przeznaczone do skóry suchej, inne do skóry trądzikowej - każdy znajdzie coś dla siebie. Możesz kupić je w chyba każdej aptece. :)
Pamiętaj aby wybierać kremy lekkie , aby nie tworzyły bariery / maski, skóra musi mieć dostęp do tlenu / musi oddychać .







Polecam też olej BioOil .



o 9 : Jedz owoce i warzywa. Może i banalne ale czy stosujesz się do tego powiedzenia? :) 
Jesteś tym co jesz, jeśli jesz śmieciowe jedzenie to Twoja skóra wygląda śmieciowo i Twoje samopoczucie też jest śmieciowe :)
Skóra ładnie wygląda wtedy, kiedy ją odpowiednio nakarmimy. Czy nałożyłbyś sobie na twarz kebab ? Raczej nie. A nałożyłbyś na twarz mango lub kiwi ? Od razu lepiej to brzmi prawda? :)

Kiedy zaczniesz odżywiać sie zdrowo zobaczysz od razu, że to działa, obiecuje. :D
Przede wszystkim unikaj produktów przetworzonych- gotowanych, smażonych, duszonych itd. Staraj się jeść owoce surowe a nie z kompotów, warzywa surowe, orzechy, produkty mleczne np. twarogi, unikaj białego pieczywa, czekolady, makaronów, ryżu, ziemniaków. Jedz kaszę, ryby gotowane na parze, jedz sałatki i skraplaj je oliwą z oliwek. 

Na zdjęciach przedstawiam wam wykresy aby łatwiej wam było zapamiętać co powinniście jeść :)
Pouczycie się przy okazji angielskiego :D



Pamiętaj! Im bardziej zróżnicowana dieta tym lepiej. 

po 10 : Ćwicz i zapisz się na saunę . Biegaj, pływaj, tańcz, skacz, jeździj na rowerze, uprawiaj jogging, wybierz się z przyjaciółmi na rolki, albo zapisz się na zajęcia sportowe w szkole. Nie ważne co ale ważne abyś ćwiczył regularnie. Podczas ćwiczeń nasz organizm stara się schłodzić poprzez pocenie się. Wtedy wraz z potem pozbywamy się z organizmu toksyn oraz poprzez ćwiczenia nasz organizm produkuje ,,hormon szczęścia" dzięki czemu uśmiechamy się i mamy dobre samopoczucie co też ma zbawienny wpływ na naszą cerę. :)

Na zdjęciach przedstawiam wam też ćwiczenia twarzy, mogą wydawać się śmieszne ale pomogą wam zachować wypoczętą promienną twarz :) dacie jej się trochę wyluzować , zniwelujecie w ten sposób napięcie , taka twarzowa yoga :D a przy okazji się uśmiejecie: 

Głównie jak widać polega to na robieniu dość dziwnych min .




po 11 : Stosuj maseczki. Kupne czy domowej roboty każde się nadają. ;) Jeśli masz tylko chwile to nakładaj szczególnie te, które nawilżają lub chłodzą. ;)

Podaję wam kilka fajnych maseczek domowej roboty :

Skóra normalna, sucha i wrażliwa

Maseczka z siemienia lnianego (dla cery wrażliwej):

2 łyżki zmielonego siemienia lnianego zalać gorącą wodą i zmieszać na papkę. Możliwie jak najcieplejszą położyć na twarz, zmyć dobrze ciepłą wodą po 20 min. Maseczka działa oczyszczająco i odżywczo.

Maseczka żółtkowa:
Utrzeć żółtko z odrobiną oliwy (ok. 1/2 łyżeczki). Rozprowadzić równomiernie na twarzy i szyi. Spłukać najpierw ciepłą, potem letnią wodą.

Maseczka miodowa:
Łyżeczkę miodu utrzeć z łyżeczką słodkiej śmietanki. Rozprowadzić na twarzy. Spłukać najpierw ciepłą, potem letnią wodą.

Maseczka mleczno-jarzynowa:
Łyżeczkę świeżego twarożku zmieszać z łyżeczką słodkiej śmietanki i łyżeczką soku z marchwi (lub utartą drobno marchewką). Papkę rozprowadzić na twarzy. Spłukać ciepłą, a następnie letnią wodą.

Maseczka owocowa:
Rozgnieść dobrze 3 duże truskawki i kilka malin, dodać łyżeczkę świeżej śmietanki. Rozprowadzić na twarzy. Zmyć ciepłą wodą.

Maseczka bananowo – mleczna (nawilżająca, do cery wrażliwej):
Połówkę banana rozgnieć na jednolitą masę. Dodać 2 łyżeczki mleka UHT (najlepiej o niskiej zawartości tłuszczu i całość dobrze wymieszać. Nałożyć na twarz na 15 min., zmyć ciepłą wodą.

Maseczka z marchewki (dla cery suchej i wrażliwej):
Sok z marchwi wymieszać z otrębami / kiełkami pszennymi i trzymać na twarzy przez 15 min. (uwaga na ilość soku, marchewka farbuje!). Maseczka doskonale poprawia wygląd skóry nadając jej wspaniały kolor. Dodatkowo pomaga leczyć drobne otarcia i urazy.

Maseczka z cytrusów (dla cery suchej i normalnej):
Zmieszać sok (z cytryny, pomarańczy lub grejpfruta) z niewielką ilością oliwy z oliwek i pianą ubitą z jednego białka lub żółtka.
Cytrusy zawierają dużo witaminy C i kwasów AHA. Wykorzystując to skóra lekko się rozjaśni, zrogowaciały naskórek się złuszczy, a pory pozamykają się i ściągną.

Maseczka bananowa I (dla cery suchej): 
Banana rozgnieść na papkę, zmieszać z 3 łyżeczkami twarożku lub gęstej śmietany. Nakładać na twarz, łokcie, dłonie i kolana na 15 min.
Banan to “magazyn” odżywczych witamin, magnezu, żelaza potasu i fosforu. Ma zastosowanie przy zmiękczaniu suchej i łuszczącej skóry, łagodzą podrażnienia i poprawiają elastyczność.

Maseczka bananowa II (dla skóry suchej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień): 
Rozgniecionego banana wymieszać starannie z kilkoma kroplami oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny.
Doskonale nawilża, wygładza, likwiduje podrażnienia.


Maseczka z brzoskwini (dla cery normalnej):
Sok z 1 brzoskwini, łyżeczka zmielonych płatków owsianych, odrobina surowego mleka. Składniki wymieszać na papkę. Nałożyć na dekolt i twarz na pół godziny, po czym spłukać letnią, przegotowaną wodą.

Maseczka z pietruszki (dla skóry suchej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień):
3 łyżki stołowe twarogu zmieszać z garścią świeżo posiekanej zielonej pietruszki, nałożyć na twarz i szyję. Zmyć letnia woda.
Odświeża, uspokaja, odżywia.

Maseczka hiszpańska (dla cery suchej i delikatnej):
Filiżankę moczonej przez kilka godzin fasoli rozgotować w niewielkiej ilości wody, po czym przetrzeć przez sito. Gorącą papkę zmieszać z sokiem z polowy cytryny i łyżką stołową oliwy z oliwek. Jeszcze ciepłą rozsmarować na twarzy i pozostawić na 10-15 minut.
Działa odżywczo, wygładzająco.

Maseczka z maki (dla cery suchej i normalnej):
Ok. 2 łyżki maki zmieszać z łyżeczką miodu i dodawać powoli (ciągle mieszając) cieple mleko, aż powstanie pasta. Nałożyć na twarz, po 15 min. zmyć letnia woda.
Maseczka wygładza i oczyszcza skore.

Maseczka z miodu i jajka (dla skóry suchej):
Łyżeczka kremu nivea, jajko, łyżka olejku migdałowego, łyżka miodu. Oddzielić żółtka od białek, wmieszać powoli olejek do żółtka. Później dodać miód i na koniec ubite białko. Dobrze wymieszać. Położyć na twarz i szyje na 30 min, po czym ściągnąć chusteczkami higienicznymi.

Maseczka jourtowo-miodowa (dla suchej skóry):
Pol kubeczka jogurtu naturalnego, 2 łyżki miodu, 2 łyżki olejku z kiełków pszenicy. Wszystko zmieszać, położyć na twarz na 10 min. Zmyć letnia woda.

Maseczka z płatków owsianych (dla skóry normalnej, wrażliwej i suchej):
2 łyżki drobnych płatków owsianych, lub (nawet lepiej) mąki pełnoziarnistej, 2 łyżki mleka. Składniki zmieszać w pastę i pozostawić do nasiąknięcia. Jeśli trzeba, dodać trochę płynu (maseczka powinna się łatwo rozsmarowywać). Nanieść na twarz i szyję, pozostawić na ok. 20 minut. Następnie zmyć letnią wodą.
Skóra stanie się gładka i aksamitna.

Maseczka śmietankowa (oczyszczająca - dla cery normalnej i suchej):
4 łyżki śmietany, kilka kropli soku z cytryny.
Mieszankę dobrze zmieszać, nałożyć na twarz i zostawić na 20 min., zmyć letnia woda i dodatkowo spłukać zimna.

Maseczka z miodu i śmietany (dla cery normalnej i suchej):
2 łyżki kwaśnej śmietany, łyżka miodu, płatki pszenne.
Śmietanę i płynny miód dobrze zmieszać i dodać tyle płatków, aby powstała gęsta papka. Pozostawić na twarzy przez 20 minut, spłukać letnia woda.
Działa oczyszczająco, nawilżająco i łagodząco.

Maseczka twarogowo-bananowa (dla cery normalnej i suchej):
2 czubate łyżki twarogu, łyżka śmietany, mały banan,1 żółtko.
Wszystkie składniki utrzeć na masę, nanieść na twarz i szyję, pozostawić na pół godziny, a następnie spłukać letnia woda.

Maseczka z olejku i jajka (dla cery normalnej i suchej):
Żółtko, 5 ml olejku z kiełków pszenicy, 125 ml odwaru rozmarynowego.
Żółtko zmieszać z olejkiem i nałożyć na twarz na 20 min., przykrywając ciepłym kompresem rozmarynowym (bawełniana ściereczka zanurzona w odwarze, lekko wyciśnięta). Następnie spłukać letnia woda.

Maseczka jogurtowa (dla cery suchej):
2 łyżki jogurtu naturalnego, łyżeczka miodu i/lub kilka kropel oliwy z oliwek.


Skóra tłusta:

Maseczka drożdżowa I (dla cery tłustej, zanieczyszczonej):
10 dag drożdży lub łyżka soli morskiej, zmieszać z mlekiem. Rozprowadzić na twarzy i dekolcie, po 10 min. zmyć.

Maseczka drożdżowa II:
Łyżkę drożdży wymieszać z przegotowaną zimną wodą, dodać kilkanaście kropli soku z cytryny. Papkę nałożyć na twarz i pozostawić do wyschnięcia. Następnie zwilżonymi opuszkami palców rozmasowywać maseczkę na skórze przez kilka minut. Zmyć.
Maseczka ma działanie złuszczająco-oczyszczające i wybielające.

Maseczka ziołowa I:
Z ok. 5 dag ziół: kwiat rumianku, ziele krwawnika, kwiat nagietka, ziele tymianku sporządzić napar (mogą być zmieszane herbatki). Połączyć go z mąką ziemniaczana (tyle, aby powstała konsystencja zwartej papki), dokładnie wymieszać całość i ciepła maskę nakładać na oczyszczona twarz. Po 10 min. zmyć, najlepiej przegotowaną wodą.
Maseczka ziołowa II:
Łyżkę zmielonych ziół: ziela skrzypu, bratków, siemienia lnianego i kwiatu rumianku (w równych proporcjach) zalać niewielką ilością wrzątku, starannie wymieszać. Po ostygnięciu do temperatury ciała rozprowadzić na twarzy. Dobrze jest przykryć twarz płatkami ligniny. Zmyć letnią wodą.

Maseczka ściągająca z płatków owsianych (dla cery tłustej i mieszanej):
łyżkę zmielonych płatków owsianych i łyżkę zmielonego skrzypu polnego rozetrzeć na papkę z przegotowaną gorącą wodą, dodać kilkanaście kropli soku z cytryny lub soku z żurawin. Maskę po 20 minutach zmyć.

Maseczka maślankowa:
1/2 szklanki maślanki, 1/2 szklanki mleka, 2 łyżki migdałowych otrębów, trochę świeżego soku z ogórków. Maślankę zmieszać z sokiem z ogórka i otrębami. Nałożyć na twarz, szyję i dekolt na pół godziny. Następnie dobrze spłukać i lekko natrzeć mlekiem.

Maseczka jogurtowa I:
1/2 kubka jogurtu, 1/2 szklanki mleka. Nałożyć jogurt na twarz i zostawić do wyschnięcia. Zmyć letnim mlekiem, a następnie zimną wodą.

Maseczka jogurtowa II:
2 łyżki jogurtu naturalnego, łyżeczka miodu i/lub kilka kropel oliwy z oliwek. Jeśli na skórze występują wypryski, dodać łyżeczkę soku z cytryny lub łyżeczkę herbaty rumiankowej. Gotowa papkę nałożyć na twarz na 20 min., zmyć dużą ilością cieplej wody.

Maseczka miodowo-jabłkowa:
1 łyżka płynnego miodu, jabłko.
Zetrzeć drobno jabłko i zmieszać z płynnym miodem. Przygotowaną masę nałożyć na twarz na 20 min., następnie spłukać letnią wodą.
Maseczka usuwa zanieczyszczenia skóry i wygładza cerę.

Maseczka miodowa z białkiem:
2 łyżeczki płynnego miodu, 1 białko.
Ubić luźno białko z miodem. Przygotowaną masę nałożyć na twarz na 25 min., następnie spłukać letnią wodą.
Maseczka działa przeciwzapalnie, gojąco i napinająco.

Maseczka z ziemniaka – przeciw błyszczącej skórze:
Rozgnieciony, ugotowany ziemniak zmieszać z 2 łyżkami zimnego mleka i kilkoma kroplami soku z cytryny. Rozłożyć na twarz, po 10 min zmyć.

Maseczka z mąki (dla skóry tłustej i mieszanej):
Ok. 2 łyżki maki zmieszać z łyżeczką miodu i dodawać powoli (ciągle mieszając) ciepłą herbatę rumiankowa, aż powstanie pasta. Nałożyć ja na twarz, po 15 min zmyć letnią wodą.
Maseczka wygładza i oczyszcza skórę tłustą i mieszaną.


Skóra mieszana

Maseczka twarożkowa (dla cery mieszanej):
2 łyżki serka homogenizowanego zmieszać z sokiem z polowy cytryny.

Maseczka octowo-jogurtowa (dla skóry tłustej i mieszanej):
2 łyżki jogurtu (lub 50 g serka homogenizowanego) zmieszać z łyżeczką octu jabłkowego. Nałożyć na twarz i szyje, po 15 min zmyć. Maseczka ujędrnia i odświeża tłustą i mieszaną skórę.

Maseczka jogurtowa:
2 łyżki jogurtu naturalnego, łyżeczka miodu i/lub kilka kropel oliwy z oliwek i łyżeczkę octu jabłkowego. Papkę nałożyć na twarz na 15 min, zmyć ciepłą wodą.

Maseczka z maki (dla skóry tłustej i mieszanej):
Ok. 2 łyżki maki zmieszać z łyżeczką miodu i dodawać powoli (ciągle mieszając) ciepłą herbatę rumiankowa, aż powstanie pasta. Nałożyć ja na twarz, po 15 min zmyć letnią wodą. Maseczka wygładza i oczyszcza skórę tłustą i mieszaną.

Maseczka ściągająca z płatków owsianych (dla cery tłustej i mieszanej):
łyżkę zmielonych płatków owsianych i łyżkę zmielonego skrzypu polnego rozetrzeć na papkę z przegotowaną gorącą wodą, dodać kilkanaście kropli soku z cytryny lub soku z żurawin. Maskę po 20 minutach zmyć.



Dla cery trądzikowej:

Maseczka z pomidorów I:
Maseczka działa antybakteryjnie i rozjaśniająco: 1 dojrzały pomidor zmiksować z 2 łyżkami jogurtu i ½ łyżeczki gliceryny. Nałożyć na twarz (oczy i usta pominąć). Po 10 min zmyć ciepłą wodą.

Maseczka z pomidorów II:
Nadaje się do cery tłustej lub trądzikowej. Nałożyć plasterki lub papkę z pomidorów na twarz i odczekać 15 minut. Zmyć ciepłą wodą.

Maseczka jogurtowa I:
Nałożyć jogurt (lub twarożek) na twarz jak maseczkę (można dodać łyżeczkę miodu) i pozostawić na 10-15 minut. Maseczka nawilża skórę i pomaga przy trądziku.

Maseczka jogurtowa II:
2 łyżki jogurtu naturalnego zmieszać z łyżeczką miodu i/lub kilkoma kroplami oliwy z oliwek, łyżeczka soku z cytryny i/lub łyżeczka herbaty rumiankowej. 20 min trzymać na twarzy, zmyć dużą ilością cieplej wody.

Maseczka drożdżowa:
Działa oczyszczająco i wygładzająco. Wskazana przy cerze z trądzikiem, zwęża pory. Parę kropli ciepłego miodu utrzeć z 3 dag drożdży. Przy cerze suchej warto dodać 3-4 krople oliwy. Papkę nakładać na twarz i szyję. Po 15 min zmyć letnią wodą (przegotowaną).

Maseczka malinowa:
Leczy zmiany trądzikowe, oczyszcza cerę z zaskórników i krost, zamyka pory, działa ściągająco. Ok. 10 malin rozgnieć na masę. Nałożyć na twarz i zmyć po 15 min. Przemyć twarz łagodnym tonikiem.

Maseczka z cebuli:
Dla cery trądzikowej doskonała jest maseczka z ugotowanej cebuli, roztartej na miazgę i wymieszanej z łyżką mąki ziemniaczanej. Maseczkę nałożyć na twarz na ok. 30-45 minut i zmyć herbatą rumiankową.

Maseczka migdałowo-herbaciana:
2 łyżeczki olejku migdałowego zmieszać z 4 kroplami olejku herbacianego. Nałożyć na 10 min, zmyć.


Przepisy na maseczki wzięte ze strony
http://www.przykominku.pl.tl/


Piszcie komentarze chętnie poznam wasze sposoby na dbanie o cerę!
Propozycje poradników też się przydadzą!

POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE! :))

Poradnik napisany jest na podstawie stron wymienionych wyżej oraz na podstawie moich doświadczeń/ obserwacji. Nie jestem jakimś guru w tej sprawie - nie jestem specjalistą, więc musisz zawsze pamiętać, że każda skóra jest inna/ co człowiek to przypadek i nie jestem w stanie napisać posta w taki sposób aby był idealny do każdej cery. :)

http://zapytaj.onet.pl/Category/003,004/2,26112764,Sposoby_na_zdrowa_ladna_cere_u_nastolatka__MEGA_DLUGI_poradnik.html

Buziaki, kiski <3
piekny.jak.lotos


czwartek, 4 września 2014

Paznokciowa saga

Hej

Oto mój pierwszy sensowny post na tym blogu.

Paznokcie...
podobno faceci uwielbiają kobiety z zadbanymi dłońmi .. jak dojść do perfekcji ?


niedziela, 15 czerwca 2014

Naturalne rozjaśnianie włosów

Jeśli możecie pomóżcie mi. Chciałabym rozjaśnić włosy naturalnym sposobem. Mam blond włosy, chciałabym żeby były jeszcze jaśniejsze, próbowałam już rumianku i cytryny, oraz szamponów rozjaśniających, ale efektów nie widać. Znacie jeszcze jakieś sposoby? W lato od słońca odrobinę się rozjaśniają, ale potem znowu ciemnieją niestety. Pozdrawiam.

Dziś wyjątkowo w innej roli niż zazwyczaj pojawiam się z rozwiązaniem ja- Cocalotte. ;)
Naturalnych sposobów rozjaśniania włosów jest dużo, a ponieważ sama trochę się tym interesowałam, to postaram się pomóc i podzielić swoim doświadczeniem w tej kwestii. Mówiłaś, że rumianek i cytrynę już próbowałaś, ale i tak umieszczę je na liście, żeby niczego nie zabrakło.
Rozjaśniając włosy naturalnymi metodami należy pamiętać, że jest to bardzo czasochłonne i trzeba uzbroić się w dużo cierpliwości.

1. Rumianek
Rumianku najczęściej używa się w postaci płukanki. Jednym z prostszych sposobów jest wykorzystanie herbaty rumiankowej dostępnej w każdym sklepie. Wystarczy zagotować wodę, zaparzyć herbatę i poczekać aż wywar wystygnie. Można sobie jednak stworzyć płukankę również samemu.

Płukanka do włosów z rumianku
½ szklanki suszonych kwiatów rumianku (można kupić albo często rosną na ogródku, w parku lub na polu, trzeba jednak umieć je rozpoznać),
4 szklanki wody.
Składniki należy razem gotować przez 5 minut. Po tym czasie należy je przecedzić.

Płukankę powinno się stosować do ostatniego płukania włosów po umyciu ich szamponem. Rumianek nadaje włosom lekko żółte zabarwienie. Warto wspomóc działanie samej płukanki używaniem szamponu z dodatkiem rumianku.

2. Cytryna
Cytryna bardzo dobrze sprawdza się do rozjaśniania włosów i przynosi szybsze efekty niż rumianek. Można stosować ją jako płukankę lub w spreju.

Płukanka z cytryny
½ szklanki soku z cytryny
½ szklanki wody
Całość należy wymieszać i użyć do ostatniego płukania włosów.

Sprej z cytryny do włosów
Zmieszaj 1/4 kubka soku z cytryny z 3/4 kubka wody. 
Wlej tą mieszaninę do butelki ze spryskiwaczem (można kupić puste w sklepie lub użyć dokładnie wymytej np. po płynie do mycia okien) i co jakiś czas spryskaj nią włosy.
Proces rozjaśniania wzmocni słońce, dlatego po spryskaniu włosów posiedź trochę na słońcu pozwalając mu działać.

3. Rabarbar
A konkretniej nie sam rabarbar, tylko jego korzeń, zwany też korzeniem rzewienia. Używany głównie do wzmacniania włosów, ale ma również właściwości rozjaśniające. Rozjaśnianie włosów za pomocą rabarbaru jest stosunkowo szybkie w porównaniu do innych metod.

Płukanka z korzenia rabarbaru
1 garść suszonego korzenia rabarbaru
½ litra wrzątku
Wywar należy parzyć przez około 20 min, później odcedzić i poczekać aż wystygnie.
Płukanki używamy do ostatniego płukania włosów.

Farba do włosów z korzenia rabarbaru
3 garści suszonego rabarbaru (musi być zmielony)
sok z jednej cytryny
trochę oleju roślinnego Wymieszaj wszystkie składniki powoli dodając trochę gorącej wody. Odstaw na 10-15 min, gdy trochę zgęstnieje, dodaj jeszcze gorącą wodę. Otrzymaną papkę nałóż na włosy i odczekaj okołó pół godziny, żeby uzyskać mniej więcej miodowozłoty kolor. Jeśli chcesz jeszcze jaśniejsze włosy potrzymaj farbę dłużej na włosach lub powtórz zabieg.
Przy używaniu farby z korzenia rabarbaru należy uważać, żeby przypadkowo nie zafarbować ubrań lub ręcznika, ponieważ powstałe w ten sposób plamy nie będzie się dało usunąć.

4. Miód

Miód nadaje się głównie do pielęgnacji włosów, ale w połączeniu z wodą (ciepłą, a nie gorącą) ma właściwości rozjaśniające. Warto jednak pamiętać, że rozjaśnianie włosów miodem jest chyba najbardziej czasochłonne z podanych tutaj metod, jednocześnie jednak jest to metoda najdelikatniejsza dla włosów.
 
Płukanka z miodu
1 litr wody
1 łyżeczka miodu
można dodać również łyżkę octu jabłkowego dla wzmocnienia efektów
Jeśli chcemy wzmocnić efekt, można dodać pół szklanki soku z cytryny. Płukanki używamy do ostatniego płukania.

Maseczka z miodu

Mieszamy ze sobą miód i wodę w mniej więcej podobnych proporcjach. Uzyskaną maseczkę nakładamy na włosy (warto je wcześniej zwilżyć, żeby było łatwiej), zakładamy na głowę worek/czepek/ręcznik i po pół godzinie (lub dłużej, zależnie od uznania) myjemy włosny normalnie szamponem.
Spotkałam się z opiniami, że zamiast wody, można pomieszać miód ze zwykłą sklepową odżywką, wtedy cała masa będzie się mniej kleić.


5. Dziewanna

Dziewanna sama w sobie nie rozjaśnia włosów, ale nadaje im lekko złoty połyk, który po dłuższym stosowaniu może dać efekt rozjaśnienia.

Płukanka z dziewanny
2 szklanki wrzątku
2 łyżki stołowe suszonego kwiatu dziewanny
Zalać dziewannę wodą, zaparzyć przez około 20 min, odcedzić i przestudzić. Używać do ostatniego płukania.

6. Nagietek

Nagietek jest kolejnym ziołem używanym do rozjaśniania włosów. Przy nagietku należy jednak pamiętać, że nadaje się on głównie do rozjaśniania włosów ciemnych, ponieważ używany do włosów blond, nadaje im lekko miedziany odcień.

Płukanka z nagietka
Najprościej zrobić ją z ekspresowej herbaty nagietkowej, a gdy nie możemy takiej znaleźć zaparzamy 2 łyżki ziół zalane 2 szklankami wrzątku. Parzymy całość przez około 15 min i studzimy. Używamy do ostatniego płukania włosów.

7. Lipa
Lipa jest mało znanym, ale bardzo skutecznym ziołem, jeśli chodzi o rozjaśnianie włosów. Dodatkowo chroni i odżywia zniszczone włosy.

Płukanka z lipy
Garść suszonych kwiatów lipy (najlepiej osobiście zerwanych z drzewa i wysuszonych) zalewamy szklanką gorącej wody i parzymy przez około 20 min. Następnie odcedzamy, studzimy i używamy do płukania włosów.

8. Cebula
Cebula jest raczej przeznaczona do nadawania złotego odcienia włosom, niż do ich rozjaśniania. Część z was pewnie zna domowe metody barwienia jajek na Wielkanoc za pomocą łupin cebuli. W taki sam sposób można barwić włosy.

Płukanka z łupin cebuli
garść łupin cebuli
1 litr wody
1 łyżka octu
Łupiny cebuli zalewamy wodą i dotujemy przez około 20 min na wolnym ogniu. Następnie odcedzamy, studzimy, dodajemy łyżkę octu, mieszamy i używamy do płukania włosów.

Metoda ta nie jest polecana dla jasnych blondynek, ponieważ może przyciemnić jasne włosy.

9. Pietruszka

Płukanka z korzenia pietruszki nadaje włosom popielate zabarwienie. Jest to jedna z nielicznych metod, która zamiast złocistego odcienia pozwala nam uzyskać bardziej popielaty blond. Podobny efekt można osiągnąć płukanką z bławatka lub bzu czarnego, ale o tym nie będę się rozpisywać.

Płukanka z pietruszki
2 korzenie pietruszki
1 litr wody
Pietruszkę gotujemy w wodzie przez około 30 min. Następnie odcedzamy, studzimy i używamy do płukania włosów.

Czytałam jeszcze o rozjaśniających właściwościach piwa (a dokładniej zawartego w nim chmielu) i drożdży, ale były to tylko wzmianki i nie jestem pewna czy wiarygodne.

To chyba tyle znanych mi metod, jeśli znacie jeszcze jakieś własne, to zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzach. :)

Pozdrawiam serdecznie,
Cocalotte.
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x