środa, 11 sierpnia 2010

Zapuszczanie grzywki

hej;d jak zapuszczać grzywkę z prościutkiej za brwi ? I żeeby podczas zapuszczania wyglądać jak człowiek.. xd ~Skajle

Droga Skajle!

   Jeśli grzywka Ci jeszcze nie przeszkadza to nie musisz się martwić. Gdy trochę podrośnie i zacznie Ci „wchodzić” do oczu to możesz jakoś fajnie ja upiąć.

  

  

  

    

  Gdy będzie sięgać za oczy idź do fryzjera i poproś o obcięcie jej na skos. Jeśli masz możliwość wydrukowania tego zdjęcia to weź je ze sobą i wytłumacz o co Ci chodzi :) .

Pozdrawiam :)
Carola

sobota, 7 sierpnia 2010

Przyjaciółka czuje się "gorsza"

Cześć dziewczyny! Mam 13 lat i problem z przyjaciółką. Przyjaźnie się z pewną dziewczyną- nazwijmy Kasia od 3 lat. Nocowałyśmy u siebie, wygłupiałyśmy się i w ogóle wszystko robiłyśmy razem. Aż pewnego dnia spotkałyśmy się w parku. Gadałyśmy i gadałyśmy aż weszłyśmy w temat ciuchów. Ona nie jest zbyt bogata ale nie jest też biedna. Nie stać ją na markowe ciuchy więc kupuje je w najtańszych sklepach. U mnie sytuacja jest odwrotna i ciuchy kupuję w markowych sklepach bo uważam,że tam są porządniejsze i lepsze. Ale oczywiście jej tego nie mówię. I jak tak gadałyśmy to ona nagle do mnie z wielkimi pretensjami, że ja mam takie drogie ciuchy, i że na pewno wolę się zadawać z bogatszymi od niej. I uciekła. Później nie chciała ze mną gadać. Później minęło już trochę i było ok. Dalej się spotykałyśmy i powiedziała mi, że jedzie nad morze na tydzień następnego dnia. Po tygodniu zadzwoniłam, żebyśmy mogły wyjść na zakupy czy coś a ona do mnie, że przecież jedzie na wakacje i się głupio śmieje. Pomyślałam, że na pewno kłamie. I jak niby wróciła już z tych wakacji to spotkałyśmy się raz i umówiła się, ze mną na nst. dzień bo chciała żebym poszła z nią przebić ucho bo sama nie chce. Czekałam i czekałam i w ogóle jej nie było! Dzwoniłam do niej, pisałam smsy i na nk a ona nic. Czy nie chce już utrzymywać ze mną kontaktów? Ma inną przyjaciółkę? Jest na mnie zła? Co mam robić mam szansę jeszcze się z nią przyjaźnić czy nie?! Proszę szybko o pomoc!!!

~ Natalia

  

Droga Natalio!

Najwyraźniej Twoja przyjaciółka ma jakiś problem. Trudno jest się domyślić, co ją tak naprawdę gryzie... jest zazdrosna, znalazła inne towarzystwo czy może jeszcze coś innego? Najlepiej będzie, gdy zapytasz ją o to wprost. Powiedz jej, że masz prawo wiedzieć, co zrobiłaś źle, bo zależy Ci na uratowaniu Waszej przyjaźni. Jeżeli będzie szczera i skłonna do rozmowy z Tobą, dowiesz się o co jej tak naprawdę chodzi.
Najbardziej prawdopodobne jest, że Kasia jest zazdrosna. Możliwe, że po prostu źle się czuje wiedząc, że nie może Ci dorównać w kwestii "pieniężnej". Twoim zadaniem będzie zapewnienie ją, że nie liczą się dla Ciebie pieniądze, ale jej charakter, to że bardzo ją lubisz i potraficie świetnie się dogadać. Myślę, że w rozwiązaniu tego problemu pomogą Ci jeszcze te notki:

>Przyjaciółka czuje się skrępowana moją hojnością<

>Chorobliwa zazdrość przyjaciółki<

Pamiętaj, że w tym wypadu liczy się przede wszystkim szczera, szczera rozmowa ;). Jeżeli ona nie pomoże, spróbuj dać Kasi trochę czasu, na przemyślenie Waszych spraw, jeśli się już nie odezwie, niestety, ale będziesz musiała dać sobie z nią spokój. Niektórzy ludzie nie potrafią żyć w świadomości, że są od kogoś "gorsi", a raczej tak im się tylko wydaje. Jeżeli i ona należy do grupy tych osób, z Waszej przyjaźni nic nie wyjdzie, nawet gdybyś chciała, ona zawsze będzie się uważała za tę "gorszą".

Pozdrawiam,
Crazy

piątek, 6 sierpnia 2010

Jak zrobić dobre wrażenie na nowej klasie?

W tym miesiącu mam spotkanie klasowe z uczniami mojej nowej szkoły. Na to,by pozostawić dobre wrażenie mam kilka godzin. Wiem, że należy być sobą, to podstawa, ale może jakieś małe, lecz znaczące wskazówki? ;)

Przy okazji gratuluję załodze NBS za rosnącego coraz bardziej w siłę bloga.

~truskawka


  

Droga Truskawko!

Sama dobrze wiem, że tego typu spotkania mogą być bardzo stresujące. Zaraz przed rozpoczęciem gimnazjum miałam podobne i tak samo jak Ty zastanawiałam się, jak mogę zrobić dobre wrażenie na nowych znajomych. Dzięki czemu lepiej rozumiem Twój problem ;).
Co najważniejsze? To co sama napisałaś - bądź sobą, a ludzie polubią Cię taką jaka jesteś, jeśli nie, będziesz wiedziała, że nie masz czego u nich szukać i spotkasz na pewno kogoś z kim będziesz mogła się dogadać ;).
Z własnego doświadczenia wiem, że tego typu spotkania są zbyt krótkie, aby się z kimś poznać. Co najwyżej możesz dowiedzieć się jak ktoś ma na imię, nie ma zbytnio czasu na dłuższe rozmowy. Tak naprawdę zaczniecie się poznawać podczas pierwszych dni w szkole, a dopiero po pół roku chodzenia razem do klasy będziesz mogła wiedzieć, z kim można się trzymać, a kogo unikać ;p. Tak, na lepsze poznanie się potrzeba czasu.
Na samym początku powinnaś przede wszystkim kierować się jedną zasadą - nie zwracać uwagi na wygląd. Często gdy zapoznajemy się z większą grupą ludzi myślimy sobie "Do tej nie podejdę, jest bardzo ładna, na pewno zarozumiała i niemiła. Ten wygląda jak typowy kujon, nie będę miała o czym z nim porozmawiać. Tamta jest zbyt mroczna i wygląda jak opętana, aż strach zagadać.". Większość ludzi tak ma, najważniejsze to pozbyć się uprzedzeń i nie słuchać stereotypów, a przede wszystkim starać się zamienić słowo z każdym.
Kolejną rzeczą o jakiej powinnaś pamiętać to to, że każdy, dosłownie każdy jest zdenerwowany nową sytuacją i na samym początku może być naprawdę trudno przez to wszystko przebrnąć. Potrzeba po prostu czasu ;).
Staraj się być dla wszystkich miła (przynajmniej na początku ;>), pokaż ludziom, że jesteś koleżeńska, lepiej Cię zapamiętają ;). Ale staraj się też za bardzo nie wychylać, bo pomyślą, że jesteś zarozumiała.
Dasz radę!

Pozdrawiam,
Crazy

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Trendy jesień/zima 2010/2011

Mogłybyście napisać coś o modzie na jesień i zimę 2010/2011?
~Tyś

 
Droga Tyś!
W tym sezonie pojawiło się dużo nowości w porównaniu do poprzedniego resortu jesień/zima. Powracamy do sylwetki z lat 50., ubieramy camelowe dwurzędowe płaszcze, czerwień łączymy wreszcie z czernią i zaglądamy do szafy... mężczyzny, przy czym nawet w garniturze czujemy się kobieco.
Projektanci nie mają też sumienia (pewnie ze względu na kryzys) wymyślać dziwacznych trendów, np. noszenia króciutkich spódniczek, kiedy na dworze plucha i zimno, więc dopasowują ubrania do pogody- w tym roku na pewno nie zmarzniemy! ;)
Oto dziesięć głównych nurtów:


TREND NR 1: LATA PIĘĆDZIESIĄTE

 

Sylwetka klepsydry to najbardziej pożądany typ figury: podkreślona talia, wyeksponowany biust (wreszcie kobieta ma być kształtna!) równoważący się z rozkloszowaną spódnicą do połowy łydki. Teraz kobieta wreszcie ubiera się szykownie, elegancko, nie chowa się też w za dużych spodniach i ogromnych, bezkształtnych bluzkach. Płaszcze, sukienki, spódnice rodem z lat 50. możemy znaleźć w kolekcjach m.in. Louis Vuitton i Prada.


TREND NR 2: FUTRZASTO

 

Abyśmy tego sezonu nie zmarzły, projektanci proponują, abyśmy założyły futro. Nie ważne, czy prawdziwe, czy sztuczne. Jego moc kryje się w naturalnych barwach- takich, jakie stworzyła natura. Wybieramy więc te w odcieniach brązu, czerni czy szarości. W jakiej formie? Głównie jako okrycia wierzchnie (kurtki, te do linii bioder, płaszcze do połowy łydki oraz kamizele ściśnięte paskiem w talii), ale też jako detale- brelok przy torbie, kołnierz przy swetrze. Na futrzany trend postawili m.in. Bottega Veneta, Dries Van Noten oraz Matthew Williamson.


TREND NR 3: MĘSKI SZYK

 

Kto powiedział, że kobieta ma zawsze nosić spódnicę? Balmain, Chloe, Jil Sander oraz Calvin Klein proponują, abyśmy zainspirowały się garniturem mężczyzny. Idea jest taka sama: szyk i elegancja, stonowane kolory. Jednak damski garnitur różni się drobiazgami- spodnie są rozszerzane ku dołowi lub dopasowane, marynarka ma wcięcie w talii, guziki są albo mocno widoczne, albo nie widać ich wcale. Do tego biała koszula i koniecznie szpilki- w końcu jesteśmy kobietami, prawda?


TREND NR 4: ZŁOTO

 

Kolor bogactwa, lecz czasem i kiczu. Dobrze dawkowany i zetawiony z odpowiednimi kolorami daje poczucie luksusu. Już nie tylko biżuteria jest ze szlachetnego kruszcu, ale złoty kolor wybiera większe powierzchnie marynarki, płaszcze, sukienki i spodnie, np. u Balmain.


TREND NR 5: PRZEDŁUŻYŁO SIĘ

 

Spódnice sięgają połowy łydki, a płaszcze nawet kostek. W końcu to kroje na jesień i zimę. Na maxi długość zdecydowali się Marc Jacobs, Michael Kors, Salvatore Ferragamo. Jeśli materiału jest dużo, króluje jednolitość. Camel (w tym sezonie najbardziej trendy kolor, czyli tzw. wielbłądzi), szary czy czerń to najczęściej wybierane barwy.


TREND NR 6: SPLOTY

  

Grube swetry, szaliki noszone po kilka na raz, kamizele z warkoczami splecionymi z wełny- to tylko początek, który da nam ciepło tego sezonu. Noszone w stylu boho (długość maxi, wzory etno, zwiewne tkaniny bluzek z ciężkimi splotami wełny) lub sportowym (do krótkich kurtek, z czapką i botkami na płaskim obcasie). Królują u Prady i Jean Paul Gaultier.


TREND NR 7: FOLKOWE WPŁYWY

  

Trend mocniejszy lub słabszy, ale zawsze pojawiający się na zimę, to wpływy kultur skandynawskich, mongolskich, rosyjskich. Etno, boho i folk łączą się, by stworzyć nieprawdopodobną mieszankę wzorów. Kolory są, ale jakby przygaszone, przybrudzone. Głównie liczy się wełna, futro i skóra. Szukaj inspiracji u Kenzo i Missoni.


TREND NR 8: OD STÓP DO GŁÓW

  

Total look to nowe spojrzenie w tym sezonie. Zakładamy ubrania o tym samym kolorze lub różnicujemy jego odcienie. Pojawiają się tu głównie kolory ziemi: brąz, beż, khaki, ale także czerń, szarości i limonka. Przodują tu Salvatore Ferragamo, Chloe oraz The Row.


TREND NR 9: CZERŃ I CZERWIEŃ

 

Wreszcie doczekałyśmy powrotu tego soczystego duetu kolorystycznego. Jeszcze kilka sezonów temu łączenie czerni i czerwieni było passe, teraz jest jednym z najsilniejszych trendów. Barwy dozujemy w podobnym stężeniu lub z przewagą czerwieni. To ona gra pierwsze skrzypce, czerń jest jedynie tłem. Czarno-czerwony look przywrócili do łask m.in Dolce&Gabbana oraz Isabel Marant.


TREND NR 10: MILITARIA

 

Dziewczyna żołnierza? Ależ owszem! Kolor khaki połączony z brązem i czernią, występujący w każdej możliwej postaci: marynarki, sukienki, spódnice, koszule, spodnie. Do żołnierskiego looku potrzebujemy oficerskich butów, kurtki pilota z miękkim kołnierzem i... pewnego kroku. Na militarną dziewczynę zdecydowało się Burberry Prorsum. Do ataku!


Miłej zabawy z modą!

taodwinyla

niedziela, 1 sierpnia 2010

Jak zawiązać chustkę, szal, apaszkę?

Dziewczyny! Wiem, że chustka to bardzo fajny dodatek, jednak nie mam nigdy pomysłu, jak ładnie można ją zawiązać. Pomożecie? ;)
~R

  

Droga R!
Czy to mała, kwadratowa apaszka, czy lekka chustka albo miękki szal, ten kawałek materiału można wiązać na wiele ciekawych sposobów. Tradycyjnie ma on osłaniać lub zdobić szyję, ale nadaje się też do przyozdobienia głowy lub wykreowania fantastycznej fryzury. Zacznijmy jednak od podstaw.


WOKÓŁ SZYI

Sposób nr 1: na ramionach czy oplątany wokół szyi

  

Szalem możesz okryć ramiona, obwiązując go wokół ramion. Możesz także omotać go wokół szyi tak, aby końce lekko zwisały.

Sposób nr 2: po prostu przeplątana

Jeśli masz kwadratową lub trójkątną chustę to sposób dla Ciebie. Kwadratową złóż wzdłuż jednej przekątnej i postępuj tak jak z trójkątną: chwyć dwa rogi w obie ręce, przyłóż do klatki piersiowej, skrzyżuj chustę i rogi wyłóż do przodu.

Sposób nr 3: zawiązany

  

Sposób dobry również na wiązanie zimowych szalików. Złóż szalik na pół, tak aby po jednej stronie były końce, a z drugiej pętla. Chwyć jedną ręką pętlę, a drugą końce, zarzuć szal na szyję i z przodu włóż końce w pętlę. Voila!

Sposób nr 4: kokarda

  

Gdy Twoja chustka bardziej przypomina szarfę, zawiąż ją wokół szyi na kokardę. Doda dziewczęcości całemu strojowi.

Sposób nr 5: naszyjnik z szala

  
Postępuj zgodnie z rysunkami.


A może jeszcze więcej sposobów? W tym filmiku jest ich aż 11. Zajrzyj tutaj -> http://www.youtube.com/watch?v=Q6jLnFVKaLA


NA GŁOWIE

Sposób nr 1: jako opaska

    

Apaszkę lub bandanę złóż, aby powstała długa wstęga i zawiąż ją jak opaskę wokół głowy. Do Ciebie należy decyzja, czy chcesz, aby opaska była gładka, czy może wyeksponujesz wiązanie, robiąc z niego kokardkę czy węzełek. Do propozycji nr 1 możesz także doczepić kwiatka lub ozdobną spinkę, np. z kryształkami.

Sposób nr 2: jako bandana

 

Postępuj zgodnie z obrazkami.

Sposób nr 3: kokarda

  

Chyba nie muszę opisywać, jak się ją robi ;).

Sposób nr 4: jako turban

  

Ostatnio popularne nakrycie głowy. Chroni przed słońcem, ukryje nieświeżą fryzurę. Takie cudo wyczarujesz w kilka chwil z pomocą jedynie szala lub chusty. Jak? Bloggerka Bastet Ci w tym pomoże. Tutaj znajdziesz instrukcje ->http://bastetlady.blogspot.com/search/label/instrukcje/

Sposób nr 5: w stylu Beyonce z klipu "Why don't you love me"

 
 

Taki sposób wiązania legendarnej czerwonej bandany jest charakterystyczny dla stylu rockabilly. Jak wykonać taki splot? Filmik instruktażowy tutaj -> http://www.youtube.com/watch?v=hln-UEvhJN0&

Miłej zabawy z modą!
taodwinyla

Sny prorocze

 Zacznę może od początku. Po raz pierwszy przydarzył mi się to 2 lata temu, poszłam spać i przyśniły mi się trumna, a na drugi dzień umarł ktoś z mojej rodziny. Na początku tym się nie przejmowałam ale to powtórzył się jeszcze trzy razy. Ostatni raz był dzisiaj. Czy możliwe że nade mną krąży jakieś fatum, a jeśli tak to jak z nim walczyć, czy to po prostu zwykły przypadek ? Błagam o szybką odpowiedź!

~ zrozpaczona !





Kochana Zrozpaczona!

Wydaje mi się, że Twoim problemem są sny prorocze. Przedstawiają one w sposób zwykle symboliczny to, co nas czeka. Są one najbardziej problematycznymi ze wszystkich snów, gdyż nie możemy dokładnie określić, czy on takowym jest. Przykładem snu proroczego może być sen, w którym widzimy, że dostaliśmy z jakiegoś testu dobrą ocenę, a następnego dnia, to dzieje się naprawdę. Należy jednak zaznaczyć, że ten rodzaj snów, nie zawsze pokazuje jakieś ważne wydarzenie. Może być to nieznaczący epizod. 

Twoje sny mogą być również spowodowane zmartwieniami lub strachem. Zwykle to, o czym myślimy przed pójściem spać, śni nam się. Jeżeli więc Twoi bliscy byli wcześniej chorzy, martwiłaś się o nich i przyśniła Ci się trumna, znaczy, że Bóg chce Ci coś przekazać, że Twoje obawy nie są bezpodstawne.

Niestety, zdania na temat spełniania się snów są podzielone. Jedni mówią, że mimo snów proroczych nie mogą kontrolować przeznaczenia, że coś lub ktoś chce by wiedzieli o zdarzeniach wcześniej. Wydaje mi się, że powinnaś iść z tym problemem do specjalisty, bo ja z tego miejsca niewiele Ci pomogę. Radzę Ci się z tym pośpieszyć, w końcu nie można ciągle żyć w strachu, że każdy sen coś zapowiada. 

Przykro mi, że nie mogłam Ci bardziej pomóc, trzymaj się!



Siedmiokropka
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x