środa, 27 sierpnia 2014

Klapki po szkole

Mam dość nietypowe pytanie. W mojej przyszłej szkole trzeba nosić klapki (nikt nie zmieniał butów). Mogłabyś napisać coś o rodzajach klapków, a także jakie najlepiej nosić w szkole? Nie mam zupełnie pomysłu :/. Z góry dziękuję.
Kama


Droga Kamo,
taka sytuacja to nie jest powód do nerwów. Po pierwsze - nie jesteś sama w takim położeniu, przecież wszyscy w Twojej przyszłej szkole będą nosić takie buty, więc nie będziesz jedyna. Po drugie - klapki są wygodniejsze niż jakiekolwiek inne buty po szkole, można się do nich przyzwyczaić, a przebywanie w szkole ma to do siebie, że butów nie zdejmuje się przez czasami 8 godzin, więc klapki są w tym wygodniejsze, że nogi nie grzeją się tak bardzo.

Moim zdaniem najlepsze byłyby zabawne kapcie (takie jak powyżej) - z jednej strony są śmieszne, wyglądają fajnie na młodej osobie, można je wpasować do różnych stylizacji, a do tego są wygodne i nie spadają z nogi. Widziałam takie w Deichmanie (jeżeli dobrze pamiętam to były takie pieski, Homery Simpsony i kaczki, ale nie wiem, czy mnie pamięć nie myli). Po za tym możesz zakupić takie w małych sklepach obuwniczych. Jednakże może być tam mały wybór, więc możesz również poszukać na allegro.

Takie znalazłam na allegro.

Wiem, że ciężko je znaleźć, więc już Ci tłumaczę, jak je znaleźć na Allegro. Wybierasz dział Moda i Uroda, a tam kategorię : Obuwie. Potem, gdy już przeniesie Cię do listy wyszukanych przedmiotów, z panelu po lewej wybierasz Damskie. Potem już droga jest prosta - klikasz w Domowe i w wyszukiwarce wpisujesz zwierzątko, które Cię interesuje ;)

Ewentualnie możesz kupić zwykłe kapcie, w jakich każdy chodzi po domu - w szkole mojego znajomego właśnie takie obuwie na zmianę musieli mieć, a gdy ktoś nie przynosił to sprzątaczki oddawały swoje zapasowe ;P

Drugą propozycją są klapki, jakie można kupić w CCC lub Deichmannie - najlepiej byłoby, gdyby były zabudowane, bo w zestawieniu ze skarpetkami, klapki nie wyglądają zbyt ciekawie, nie? Patrz poniżej :
To tak w formie żartu, ale wracając do Twojego problemu - lepiej odpuść sobie japonki, bo to najgorszy pomysł, na jaki możesz wpaść - oczywiście to Twój wybór, ale gdy przyjdzie Ci wcisnąć nogę ze skarpetką w japonka to życzę powodzenia.
Chyba nie muszę wspominać, że najlepsze byłby klapki na płaskiej podeszwie ;-)
Niestety teraz kupienie klapków może być bardzo trudne, ale jeżeli uda Ci się je dostać - pewnie na wyprzedaży :)

Ostatni pomysł, jaki przyszedł mi do głowy to oczywiście spytanie się wychowawcy, czy możesz chodzić po szkole w balerinkach lub czeszkach - w zimę i późną jesienią raczej nikt w takich butach na zewnątrz nie chodzi, więc nie byłoby podejrzewał, że nie zmieniasz butów ;-).

Więcej pomysłów niestety na rozwiązanie Twojego problemu nie mam, ale liczę, że którąś z moich podpowiedzi wprowadzisz w życie,
Heavy

Jak ubrać się na rozpoczęcie roku szkolnego?

Heavy, czy mogłabyś napisać coś o ubraniu na rozpoczęcie roku?
Komoda


Kochana Komodo,
bardzo utrudniłaś mi zadanie tym, że nie napisałaś nic o swoim wieku. Jak wiemy, dziewczyny w różnym wieku ubierają się różnie. Mimo to postaram się pomóc Tobie :)

GIMNAZJUM
Dziewczyny w gimnazjum ubierają się na rozpoczęcie raczej "normalnie" - biała bluzka i czarna spódniczka. Do tego zazwyczaj baletki na płaskiej podeszwie. Nic szczególnego. Podobnie z makijażem - minimalny lub jego brak. Jednakże możemy zaradzić temu i sprawić, by nasza stylizacja wyróżniała się, a mimo to pasowała do naszego wieku (w gimnazjum 12-15 lat, chyba dobrze policzyłam, ale nie wiem).

Osobiście proponuję Ci galową spódniczkę do kolan (lub rurki jeżeli nie nosisz spódniczek) i koszulę z miękkiego materiału (w tych sztywnych koszulach tak młode dziewczyny wyglądają trochę jak "małe-stare"). Całą stylizację można uzupełnić przeróżnymi dodatkami. Obejrzyj stylizacje ;-)

Najprostsza stylizacja, jaka może być ;) Koszula bez ramion w niektórych szkołach może nie przejść, więc jeżeli nie chcesz widzieć surowych i karcących spojrzeń konserwatywnej części grona nauczycielskiego - załóż coś na to. Ja zaproponowałam brązowy kardigan, ale może być to także sweterek w innym kolorze (polecam jednak zostać przy raczej stonowanych barwach) lub marynarka. 

Jeżeli nie lubisz chodzić w spódniczkach - możesz założyć spodnie (o ile są tolerowane w Twojej szkole). Wtedy polecam wybrać granatowe lub czarne rurki bez przetarć. Na rozpoczęcie nie musisz zakładać koszuli. Może być to biała, elegancka bluzka. W tym przypadku wybrałam taką z czarnym dodatkiem w postaci kokardy. Proste balerinki zamieniłam na lordsy. Jeżeli jest chłodniej - załóż sweterek, marynarkę lub skórzaną kurtkę :)

SZKOŁA ŚREDNIA
Z tego co zauważyłam, większość dziewczyn w szkole średniej ubiera się bardziej "szafiarsko". Jednakże na rozpoczęciach i zakończeniach dziewczyny są bardzo eleganckie i albo nie wyróżniają się niczym (zwykła biała koszula i prosta czarna spódniczka), albo ubiera się właśnie bardzo niekonwencjonalnie. Co do makijażu - myślę, że jeżeli chcesz go wykonać to najlepszy będzie naturalny (z tym, że moje zdanie na temat makijażu naturalnego jest takie - najciężej zrobić make-up tak, by wyglądało się, jakby go nie było ;)).

Z mojej strony propozycje są takie:
Jeżeli nie lubisz chodzić w szpilkach, wybierz buty na płaskiej podeszwie. Rozkloszowana spódniczka sprawdza się nie tylko w eleganckich stylizacjach, ale także w tych codziennych, więc jeżeli jeszcze nie masz spódniczki na rozpoczęcie to polecam właśnie taką ;)

Propozycja ze spodniami ;) Ponieważ nie ma nakazu, by buty na rozpoczęcie były konkretnego koloru - wybrałam białe balerinki. Prosto, a jednak oryginalnie. Jeżeli dzień rozpoczęcia jest zimny, załóż marynarkę (granatową, czarną lub szarą). Licealistka powinna wyglądać w niej raczej dobrze ;) Dodatki ograniczyłam do minimum - torebka w stylu boho z frędzlami, które są hitem jesieni 2014, a także eleganckie kolczyki-sztyfty. Prościej się nie da :D.

Pozdrawiam, Heavy.
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x