czwartek, 21 października 2010

Jak opanować złość?

Moim problemem jest agresja. Wybucham złością, gniewem, czasami aż nie umiem nad sobą zapanować, mam ochotę czymś rzucić, szczególnie w domu, bo przy ludziach jeszcze się jakoś hamuję. Jak złagodnieć i ukoić nerwy? 

~nerwowa





Kochana Nerwowa!

Świat jest jaki jest. Panuje na nim dobro i zło. Jednak zwykle będąc pod wpływem tego drugiego nie możemy panować nad agresją, wybuchamy nagłym gniewem. Często bywa tak, że złość burzy nasze relacje z innymi ludźmi, wystawia nam świadectwo osoby rozhisteryzowanej. Dość ciężko nad tym zapanować, ale na szczęście nie ma rzeczy niemożliwych. Spróbujemy sobie poradzić z Twoim gniewem. 

Co to jest złość? Jest ona negatywną emocją, reakcją na zjawiska, które dzieją się wokół nas, ale jej źródła czasem nie da się wytłumaczyć. W jej przeżywaniu możemy wyróżnić trzy fazy: odczuwanie złości, reakcja na złość oraz utrzymywanie się gniewu. Pierwszy etap, czyli wywoływanie złości, to moment, w którym go doznajemy poprzez jakieś doświadczenie czy sytuację. Druga faza - reakcja, kiedy zostajemy wyprowadzeni z równowagi, nie potrafimy ugryźć się w język. Zaczynamy bluźnić lub bić. Czasem naszymi ofiarami zostają rzeczy martwe. Ostatni etap, czyli utrzymanie złości to trwała uradza, która może potrwać kilka minut, dni, a nawet dłużej. Zależy od wielkości wydarzenia i tego jak bardzo nas ono zdenerwowało.

A teraz rodzi się pytanie co robić, gdy zostaniemy wyprowadzeni z równowagi? Po pierwsze, nie tłumimy złości. Utrzymywanie jej w sobie źle działa na nasze zdrowie psychiczne i zużywa dużo energii. Musisz mieć respekt do złości, nie przejmować się każdą drobnostką, która padnie pod Twoim adresem. Mów sama do siebie co czujesz i dlaczego tak jest, na przykład: "jestem wściekła, bo..." lub "jestem zła, ponieważ...". Używaj też zwrotów łagodzących, takich jak: "jestem tylko trochę zła". Mówienie o emocjach, które przeżywamy osłabia ich siłę. Powtarzaj to więc do chwili, gdy zacznie Cię to bawić lub po prostu uspokoisz się. Poinformuj również osoby, z którymi jesteś, że zaczynasz się złościć, by nie odebrali tego jako atak. Zwłaszcza chodzi o ludzi, który nie są winni Twojej nagłej zmianie nastoju. Opuść również (jeśli możesz) miejsce, w którym się zezłościłaś, ponieważ może działać ono negatywnie na Twoje emocje. Pomyśl o czymś miłym, a najlepiej nie myśl w ogóle o złej sytuacji. Myśl pozytywnie: "dam sobie z tym radę!".

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam Ci z przezwyciężeniem złości. Pamiętaj, że musi minąć trochę czasu, zanim uzyskasz pełny efekt. Trzymaj się! :)



Siedmiokropka

środa, 20 października 2010

Skóra po odchudzaniu.


Cześć,
chciałabym was poprosić o pomoc. Rok temu byłam dużo grubsza, ale w te wakacje bardzo schudłam. Została mi po tym za duża skóra na brzuchu. Wiecie co zrobić, żeby ona się skurczyła? Z góry dziękuję. :)

~kropka
 
  

Droga kropko.
Skóra, która pozostała po odchudzaniu jest skutkiem zbyt szybko utraconej wagi. Dlatego bardzo ważne jest aby ,,odchudzać się z głową”, czyli odpowiednia dieta i do tego koniecznie ćwiczenia lub jakiś sport. Najlepszą metodą na poprawę stanu skóry na brzuchu, oraz utrzymanie wagi są po prostu brzuszki, lub aerobiczna 6 Weidera. Możesz również spróbować kremów. Jednym, który przykuł moją uwagę był:



Eveline, Slim Extreme 3D Spa!, Serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające antycellulit.
Po przejrzeniu recenzji stwierdzam, że w twoim przypadku byłby najtrafniejszy. Zapewnienie ,,intensywnie wyszczuplający” nie jest całkowicie zgodnie z prawdą, jednak ujędrnia i wygładza skórę. Kosztuje ok. 16zł za 200ml. Kilka minusów to efekt chłodzenia i mrowienia, oraz może wysuszać skórę, dlatego najlepiej dodać do tego jakiś dobry balsam nawilżający.



Inny to Perfecta ExtraSlim
Działa podobnie jak poprzednik, jednak nie wysusza skóry, lecz ją nawilża. Można wybrać chłodzący lub rozgrzewający (np. jeden na lato, drugi na zimę ;D). Cena to ok. 14zł.
Dodatkowo pij dużo wody i więcej nie odchudzaj się tak drastycznie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Oui.
Oui. (15:27)

wtorek, 19 października 2010

Mama zachowuje się jak nastolatka


Hejka. Mam pewnien problem z moją mamą. No, ale od początku. Mieszkam z
ojczymem i mamą, lecz oni nie są do siebie zbytnio przywiązani. Ciągle
sie kłócą. Mój ojczym wyjechał 8 miesięcy temu do Szwecji, a moja mam
cały czas flirtuje z innymi kolesiami. Nawet jak był mój ojczym to
robiła, co było częstym powodem ich kłótki. Teraz nie raz słyszę
rozmowy mojej mamy przez telefon, gdy rozmiawia z jakimiś męzczyznami,
pozatym często przesiaduje na internecie na czacie. Chciałabym by mama
była szcześliwa, bo wydaje mi się, że z związku jej i ojczyma nic nie
wyjdzie, ale czy nie mogłaby Spotykać się z realnymi facetami, a nie
tymi poznanymi przez internet ? Pozatym od czasu kiedy wg. odkreyła "
,magie internetu" mam wrażenie, że nic innego się dla niej nie liczy.
Zachowuje się jakby była w moim wieku, jakby nie miała już żadnych
obowiązów i jakbym ja była dorosła. Próbowałam już na ten temat z
nią pogadać, ale za kązdym razem kończyło się to kłótnią. Jak jej
delikatnie wytłumaczyć, że jej zachowanie mnie denerwuje ? Kiedy mówie
jej, ze jak chce znaleźć sobie kogoś innego, to niech weżmie rozwód,
to ona wybucha złością. Co mam zrobić ? 

~NaSTOLETNIA



Droga NaSTOLETNIA! 
Nie możesz mamie nakazywać, mówiąc aby wzięło rozwód. Sama widzisz,
że bardzo ją to denerwuje. Twoja mama teraz z dorosłej, odpowiedzialnej
kobiety przeistoczyła się w rozbrykaną nastolatkę, która z racji wieku
chce spróbować wszystkiego. Nie napisałaś jednak od kiedy taka się
stała. Od momentu, gdy w waszym życiu pojawił się ojczym, czy może od
zawsze taka była? 
Powiem Ci, że tak naprawdę w takiej sytuacji nie możesz za dużo
zaradzić. Twoja mama jest dorosła i nie będzie chciała się zmienić ot
tak, bo Ty sobie tego życzysz. W jej mniemaniu nie robi Ci żadnej krzywdy
tym, że prowadzi beztroskie życie, ale tak naprawdę domyślam się
jak się czujesz. Robisz teraz za dorosłą i odpowiedzialną osobę, a
przecież to Ty mogłabyś zachowywać się jak Twoja mama, wtedy ona
martwiłaby się o Ciebie i ''magie internetu''. No ale jest jak jest i trzeba
chociaż spróbować to zmienić.
Najważniejsza jest rozmowa. Nie nakazywanie aby
wzięła rozwód z ojczymem, ale tłumaczenie. Najlepszy sposobem jest
wyrażanie uczuć. Powinnaś powiedzieć jak się czujesz kiedy ona się
tak zachowuje. Jak bardzo Ci brakuje dorosłej i odpowiedzialnej osoby, na
którą możesz liczyć. Twoja mama nie jest Ci teraz wsparciem, a bardziej
kimś w rodzaju koleżanki. Przynajmniej się tak zachowuje i to również
jej powiedz. Matka powinna być autorytetem, a Twoja niestety swoim
zachowaniem nie jest żadnych autorytetem na przyszłość. Mów to
spokojnie i delikatnie, aby zrozumiała, że boli Cię to zachowanie i
powinna się ustatkować. Jeśli kocha swojego męża, to powinna się go
trzymać, jeśli zaś nic nie czuje, to nie ma sensu męczyć się w tym
związku, a z boku flirtować z innymi facetami, tym samym krzywdząc Twojego ojczyma.
Jeśli jednak rozmowa nie pomoże, a Twoja mama będzie uważała swoje
szaleństwa za 'niewinne flirty', to nie da się zmienić jej poglądów.
Będziesz musiała uszanować to i poprostu ją kochać. To Twoja matka, a
matkę ma się jedną - pamiętaj o tym. W przyszłości będziesz
wiedziała, żeby nie zachowywać się tak dla własnych dzieci, bo tym
tylko się je rani.
Ja jednak jestem dobrej myśli, że rozmowa się na coś przyda a Twoja
mama zrozumie, że w tym wieku nie przystaje na 'szczenięce' zachowania.
Rudzielec.

poniedziałek, 18 października 2010

Nietrzymanie moczu.


Hej,ten problem tyczy się raczej Zdrowia. Otóż... gdy skaczę, na jakiś ćwiczeniach,na w-f czy gdzieś nie mogę utrzymać moczu... Nie wiem, dlaczego. Dodatkowo tuż przed zajęciami chodzę do toalety, ale nic. Denerwuje mnie to. Od czego to może zależeć? 
~batix


   

Droga Batix!
Problem, który opisałaś dotyczy ok. 3mln ludzi w Polsce. Niestety większość z nich nie przyznaje się do tego, a co za tym idzie- męczy się latami z tą dolegliwością. Jeśli chodzi o ciebie, piszesz, że zdarza się to na lekcjach wf, na których jesteś aktywna fizycznie, przez co zwiększa się ciśnienie w jamie brzusznej, a narządy wywierają nacisk na pęcherz… Do czego zmierzam? Myślę, że twoim problemem są zbyt słaby mięsień łonowo- guziczny, umiejscowiony między kością łonową, a ogonową. To właśnie on odpowiada za podtrzymywanie pęcherza. Ale nie ma się co martwić! Bowiem pewien mądry pan o nazwisku Kegel zaprojektował zestaw ćwiczeń na ich wzmocnienie. Dzięki nim nie tylko pozbędziemy się WTM (wysiłkowe nietrzymanie moczu), ale również zapobiegają opuszczaniu się narządów i ułatwiają poród (na razie ta korzyść jest zbędna, ale w przyszłości docenimy :P). Tak,więc przechodząc do owych ćwiczeń:
"Zidentyfikujesz mięśnie Kegla, przerywając strumień moczu podczas siusiania – to właśnie o te mięśnie chodzi. Napinając je, jednocześnie zaciskasz zwieracze odbytu, cewki moczowej i wejście do pochwy. Zapamiętaj to uczucie, by dalej ćwiczyć „na sucho”. Lekarze odradzają wykonywanie ćwiczeń podczas oddawania moczu, bo wtedy pęcherz nie zostanie opróżniony do końca, a to może doprowadzić do zapalenia dróg moczowych.
Kiedy już wiesz, o które mięśnie chodzi, połóż się na plecach lub stań w lekkim rozkroku.Napnij tę grupę mięśni, policz do 5 i powoli je rozluźnij. Chwilę odpocznij i powtórz ćwiczenie. Na początek zrób serię 5 skurczów i rozkurczów i powtarzaj ją 3 razy dziennie. Po tygodniu zwiększ liczbę skurczów do 10–15 i wykonuj codziennie po kilka serii. Możesz modyfikować ćwiczenia, np. wydłużając skurcz do 10sekund lub napinając irozluźniając mięśnie tak szybko jak potrafisz. Wariantów jest wiele. Ważne, by ćwiczyć regularnie i jak najwięcej.
Podczas ćwiczeń Kegla mięśnie brzucha nie powinny być napięte, dlatego na początku najlepiej ćwicz na leżąco, kładąc dłoń na brzuchu i kontrolując, czy go nie napinasz. Nie wstrzymuj też oddechu.
Wyobraź sobie, że dno miednicy jest windą i staraj się ją maksymalnie wciągnąć do góry.Gdy „winda” wjeżdża na kolejne piętra, napinaj mięśnie coraz mocniej, aż będą napięte maksymalnie. A gdy zjeżdża w dół, stopniowo rozluźniaj mięśnie, aż dojedziesz do parteru.
Ćwiczenia Kegla są bardzo skuteczne, pod warunkiem że są wykonywane systematycznie i prawidłowo. Doktor Kegel zalecał wykonywanie ćwiczeń trzy razy dziennie przez minimum 5–10minut. Aby ćwiczyć prawidłowo, powinnaś:
- napinać mięśnie dna miednicy (otaczające pochwę, cewkę moczową i odbytnicę), ale bez napinania mięśni pośladków i brzucha
- unikać ćwiczeń podczas oddawania moczu, bo utrudnia to opróżnienie pęcherza, co może wywołać infekcję normalnie oddychać (nie wstrzymywać oddechu).
Uwaga: efekty ćwiczeń będą widoczne dopiero po kilku tygodniach, ale na pewno przyjdą, jeśli rzeczywiście regularnie je wykonywałaś."
fragment artykułu z miesięcznika „M jak Mama”
Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam, 
BallerinaGirl.

BallerinaGirl (19:15)

Astma.


Witajcie! Macie świetny blog, ale przejdę do rzeczy ;) bardzo zależy mi na Waszej, jak najszybszej odpowiedzi... Wiem, że to jest blog dla nastolatek itp, ale jeśli któraś z Was mogłaby mi pomóc to byłabym bardzo wdzięczna ;) a więc tak; mam młodszego brata, który choruje na astmę. Nie jest to taka zaawansowana astma, ale raczej jej początki. Chodzi do lekarza, zażywa leki, ale nie w tym problem. On bardzo lubi grac w piłkę, ogólnie lubi sporty. Teraz idzie do 4 klasy i są eliminacje do klas sportowych... musi zdać jakieś testy i takie tam. O testy jestem spokojna bo wiem, że zda. Chodzi o to, że gdy np. biega 15-20 min strasznie się poci i męczy.. potem już nie daje rady. Jest mi go bardzo szkoda, bo wiem, że zależy mu na tym żeby jeździć na mecze, grac w klubie sportowym. Wiem, że to wina tej astmy.. ale nie chcę mu mówić że jest chory... on chyba sobie z tego nie zdaje sprawy tak do końca. Nie wie czym to jest spowodowane. A w ogóle jest nieśmiały i raczej trudno nawiazuje znajomości. A myślę że klasa sportowa by mu to ułatwiła ;) Nie chcę mu zabierać tej nadziei. Tym bardziej, że pamiętam jak to było w moim przypadku... Nie poszłam do klasy sportowej, chociaż uwielbiałam siatkówkę... teraz moim marzeniem jest grac w klubie sportowym w naszym mieście, ale wiem, że to nie możliwe, bo nie chodziłam do klasy sportowej, w gimnazjum też raczej postawiłam na naukę. Teraz żałuję i nie chce żeby mój brat stracił tą szanse. A więc moje pytanie: czy on z tego wyrośnie? nie znam się na biologii, nie jest ona moją mocną stroną, a w Internecie też nie pisało nic na ten temat. Czy jeśli pójdzie do klasy sportowej to ten wysiłek nie zaszkodzi mu jakoś. Wiem, że zadaje takie pytania nie na temat, ale nie wiem do kogo się z tym zwrócić. Mogłbyście napisać notkę o astmie itp. Myślę że innym taka wiedza też by się przydała i mi tym samym bardzo pomożecie ;) i z góry bardzo dziękuję ;* 
~Aga 

  

Droga Ago!

Astma - co to za choroba?
Astma jest przewlekłą chorobą zapalną oskrzeli. Jej przebieg charakteryzuje się tym, że kolejno następują po sobie okresy zaostrzeń objawów oraz okresy pełnego zdrowia, stąd często mówi się o zmiennym jej przebiegu. Dolegliwości mogą mieć różne objawy i nasilenie. Charakterystyczne objawy to: duszność, utrudniony oddech lub brak tchu, świsty podczas oddychania, ucisk w klatce piersiowej, napady męczącego kaszlu. Podczas zaostrzenia objawy astmy mogą ulec takiemu nasileniu, że zagrażają życiu. Aby uniknąć takich niebezpiecznych sytuacji, konieczna jest jak najlepsza kontrola przebiegu choroby polegająca przede wszystkim na odpowiednim leczeniu farmakologicznym, unikaniu czynników wywołujących zaostrzenia choroby, ale także na samoobserwacji i samokontroli pacjenta. Ogromne znaczenie ma możliwość stosowania wygodnej i zarazem skutecznej formy leków, jaką są preparaty wziewne zawierające w jednym inhalatorze dwie substancje czynne (lek przeciw zapalny – glikokortykosteroid i lek rozszerzający oskrzela - b2 mimetyk), pozwalające opanować przewlekły stan zapalny w oskrzelach.

Czy astma jest chorobą rodzinną?
Tak, występowanie astmy często jest genetycznie uwarunkowaną predyspozycją do napadowych skurczów oskrzeli. Związek ten zwany jest atopią. Tak więc atopia to genetycznie uwarunkowana predyspozycja do napadowych skurczów oskrzeli związana z reakcją alergiczną. 

Postępowanie lecznicze
Schemat postępowania musi być indywidualnie dobrany do pacjenta, w zależności od objawów. Wyróżnia się trzy poziomy kontroli astmy: 
Poziom 1: Astma jest dobrze kontrolowana - objawy są minimalne i nie zakłócają codziennej aktywności życiowej. Pacjent przyjmuje na stałe leki kontrolujące, a dodatkowy lek rozkurczający oskrzela stosowany jest nie częściej niż 3 razy w tygodniu, 
Poziom 2: Objawy astmy zakłócają sen i utrudniają normalną aktywność pacjenta. W tej sytuacji zachodzi konieczność zwiększenia ilości dawek leku przeciwzapalnego -glokokortykosteroidu lub wziewnego leku zawierającego w jednym inhalatorze glikokortykosteroid i lek rozszerzający oskrzela, 
Poziom 3: Ciągła duszność, uporczywy kaszel, głośne świsty. Może zachodzić konieczność rozpoczęcia podawania leków doustnych lub dożylnych. Tutaj konieczna jest pilna konsultacja lekarska. 

Czy możliwe jest utrzymanie astmy na poziomie 1 lub 2?
Tak, do tego konieczna jest jednak pilna samokontrola pacjenta, polegająca na obserwacji objawów astmy i wykonywaniu pomiarów PEF oraz systematyczne stosowanie nowoczesnych leków wziewnych, najlepiej zawierających glikokortykosteroid i lek rozszerzający oskrzela (b2 mimetyk). 

To, czy Twój brat może chodzić do klasy sportowej zależy od stopnia zaawansowania astmy. Koniecznie musi udać się do lekarza i spytać czy wysiłek nie jest przeciwwskazany. 

Trzymam za Was kciuki
i życzę sukcesów sportowych.
Pozdrawiam cieplutko,
Anitt.

Anitt (11:12)

niedziela, 17 października 2010

Nadmierna potliwość.


mam pewien problem. strasznie się pocę pod pachami. 
nie mówcie mi, że powinnam dbać bardziej o higienę, o dbam i to nawet zbyt przesadnie. myję się dwa razy dziennie, używam codziennie różnych antyperspirantów ale i tak jak założę bluzkę z długim rękawem, po pół godzinie mam straszne plamy pod pachami. i teraz chciałabym zadać pytanie czy są jakieś środki (np. w aptekach) które jakby niszczą skutecznie pot? nie chodzi mi o antyperspiranty i inne dezodoranty. proszę, naprawdę zależy mi na odpowiedzi. pozdrawiam! 
~spocona

 

Droga Spocona!

Pocenie się jest składową systemu regulującego temperaturę naszego organizmu. Kiedy temperatura ciała jest zbyt wysoka, ciało zaczyna się pocić, aby w ten sposób skutecznie obniżyć temperaturę. Jest więc normalnym zjawiskiem w wysokich temperaturach otoczenia, w czasie zwiększonego wysiłku, a także wtedy, gdy jesteśmy przestraszeni, zaniepokojeni lub pod wpływem silnego stresu. Również spożywanie gorących i pikantnych pokarmów wzmaga pocenie się. We wszystkich wyżej wymienionych przypadkach oraz w kresie dojrzewania pocenie się nie jest powodem do niepokoju. Czasami jednak wzmożona potliwość może być objawem poważnej choroby.
  1. Zlewne poty połączone z atakiem kaszlu, dusznością i nierzadko obrzękiemtwarzy.
    przyczyna - atak astmy (reakcja alergiczna na wtargnięcie uczulającego alergenu pokarmu, leku, jadu)
    - co robić ? - wezwać natychmiast pogotowie (silny atak astmy może być stanem zagrażającym życiu).

  2. Zlewne poty (głownie w nocy) połączone z utratą apetytu i znacznym ubytkiem wagi, złym samopoczuciem, szybkim meczeniem się, bladością.
    przyczyna - nowotwory złośliwe
    - co robić ? - zgłosić się do lekarza onkologa

  3. Poty, zaczerwienienie twarzy, obrzęk pod okiem i zwężenie źrenicy towarzyszące uporczywym, zwykle jednostronnym powtarzającym się kilka razy w ciągu dnia bólom głowy, które promieniują do oczodołu, nosa, szczęki lub karku.
    przyczyna - naczyniowe bóle głowy (częstsze i silniejsze od bólów migrenowych, prawdopodobnie o podłożu neurologicznym, nasilające się po paleniu tytoniu i konsumpcji alkoholu, występujące częściej u mężczyzn ! )
    - co robić ? - unikać papierosów i alkoholu, wysypiać się, zgłosić się do lekarza, jeśli zawodzą ogólnie dostępne środki przeciwbólowe

  4. Nadmierna potliwość z towarzyszącą otyłością.
    przyczyna - otyłość (w przypadku nadwagi nawet codzienne czynności wydają się nadmiernym wysiłkiem i wywołują nadmierne pocenie się).
    - co robić ? - podjąć wysiłek “zrzucenia” zbędnych kilogramów

  5. Obfite poty, bladość skory, drżenie, szybkie bicie serca, uczucie zmęczenia po podaniu insuliny u cukrzyków.
    przyczyna - stan przejściowej hipoglikemii w cukrzycy
    - co robić ? - zjeść lub wypić coś słodkiego (najlepiej mieć w pogotowiu tabletki z glukozą).

  6. Obfite poty z towarzyszącą wysoką gorączką, złym samopoczuciem, bólami mięśni i stawów, nieżytem nosa lub gardła.
    - przyczyna - grypa lub przeziębienie (pocenie się jest normalna reakcja na gorączkę).
    - co robić ? - położyć się do łóżka, wziąć lek przeciwgorączkowy, pić dużo płynów (jeśli gorączka utrzymuje się dłużej niż dwa dni wezwać lekarza).

  7. Zlewne poty z towarzyszącym bólem w klatce piersiowej, bladością, przyspieszeniem akcji serca, dusznością, nudnościami.
    przyczyna - atak serca
    - co robić ? - wezwać natychmiast pogotowie

  8. Nadmierna potliwość z towarzyszącym nieuzasadnionym spadkiem ciężaru ciała, słabością, drżeniem, zwiększonym apetytem i wytrzeszczem oczu.
    przyczyna - nadczynność tarczycy.
    - co robić ? - zgłosić się do lekarza endokrynologa

  9. Poty nocne z towarzyszącym uporczywym kaszlem i spadkiem ciężaru ciała.
    przyczyna - gruźlica (zakaźna choroba wywoływana przez prątek gruźlicy mająca swój początek w płucach)
    - co robić ? - zgłosić się do lekarza pulmonologa 

  10. Nadmierna potliwość ograniczająca się do dłoni i stóp.
    przyczyna - znaczna koncentracja gruczołów potowych na dłoniach i stopach sprawia, że te obszary reagują najdostrzegalniej na wzrost temperatury.
    - co robić ? - myć często ręce, unikać obuwia i skarpet z tworzyw sztucznych

  11. Nadmierna potliwość w czasie miesiączki.
    przyczyna - zmiany w równowadze hormonalnej, które nie powinny stanowić powodów do niepokoju.

  12. Zlewne poty nocne z towarzyszącymi stanami podgorączkowymi, spadkiem wagi ciała, powiększeniem węzłów chłonnych i częstym infekcjami różnego typu.
    przyczyna - AIDS (zespól nabytego braku odporności wywołany wirusem HIV) - zakażenie następuje droga kontaktu seksualnego lub drogą wszczepienną (zakażone strzykawki, igły, zakażona przetoczona krew).
    - co robić ? - wykonać test na obecność we krwi wirusa HIV ( w razie pozytywnego wyniku zgłosić się natychmiast do lekarza - specjalisty chorób zakaźnych.
Jeśli nadmierna potliwość nie jest spowodowana wymienionymi wyżej schorzeniami, możesz udać się do apteki i poprosić o jakiś silny antyperspirant. Farmaceuta na pewno doradzi Ci najlepszy produkt. Na przykład Driclor:

  
lub Etaxel:

  

Pozdrawiam,
Anitt.
Anitt (14:00)
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x