1. Są mniej wrażliwi niż my
Oho, głupota! To, że niecodziennym obrazem jest płaczący chłopak nie znaczy, że niczym się nie przejmuje. Wręcz przeciwnie. Jeśli charakter kolesia od podstaw budował się na emocjonalności, potrafi mieć miękkie serce, ale przeważnie w samotności. W końcu jakie stereotypy zawładnęły światem? "Chłopaki nie płaczą", a jest to tylko tytuł dobrego filmu. Przez ową propagandę mężczyźni zmuszeni są do ukrywania swoich słabości, bo chcą zachować twardą postawę. A więc, tak jak w przypadku dziewczyn - tylko prawdziwy (często głęboko ukryty) charakter ukazuje wrażliwość chłopaka.
2. Myślą tylko o jednym
Dlaczego tak sądzimy? Bo wcale się z tym nie skrywają, kiedy jakaś panna ich podnieci, albo mają na to niebywałą ochotę. To prawda, że w wieku dojrzewania, pod wpływem testosteronu nie potrafią pohamować swoich myśli z tym związanych, ale na pewno nie biorą tego zbyt poważnie. Oni doskonale wiedzą, że tylko dojrzewają, a dziewczyny nie lubią kolesi, którzy uchodzą za miastowych podrywaczy. Oczywiście zdarzają się typki, którym jedno w głowie i biją rekordy - dopiero od takich won!
3. Wolą seksowne, biuściaste panny
Mężczyzna jak mężczyzna, lubi sobie popatrzeć na podkreślone, kobiece kształty, tymczasem my mamy to na codzień, więc zwykle im się dziwimy ;-). Tu chodzi tylko o zmysł wzroku, który nie potrafi oderwać się od naszych pięknych kształtów. Tak naprawdę chłopcy wolą miłe, rozumne dziewczyny, tak jak my! W końcu nie szukamy chłopaka na jedną noc, tylko tego jedynego. Uwierzcie, im też na tym zależy.
4. Są małomówni
O, i tu jest najmniej prawdy! Okazuje się, że to dziewczyny (szczególnie te młode) są częstszymi milczkami niż chłopaki. Dzieje się tak zwyczajnie na początku, gdy nie potrafimy się przełamać. Wtedy, chłopak zauważając to, przejmuje berło i to on w dużej mierze rozwija znajomość. Chociaż i tak to zależy tylko od charakteru. Mając przyjaciół chłopaków każda z nas zauważy, że zdarzają się przypadki gadające bez przerwy praktycznie o niczym, a też takie, które ograniczają się do konkretnych wypowiedzi. Dlatego mniej dystansu, więcej wspólnych tematów i będzie idealnie.
5. Grubsze dziewczyny nie mają u nich szans
To jest tylko kwestia gustu. Ale! Jeśli myślimy, że wystające kości są idealne, to chyba tylko dla nas. Oni myślą całkowicie inaczej! Tak naprawdę, jeśli poprosić ich o ocenienie sylwestki, dziewczynie ważącej 55 kg na 170 cm wzrostu powiedzą: powinnaś zgrubnąć. Oni, w przeciwieństwie do nas, nie lubią czuć kości. My tak, bo jest to dla nas coś interesującego, a dla nich - obrzydliwego. Chcą poczuć zdrowe ciało, nie szkielet!
6. Obgadują nas z kolegami
Tak jak my, mają do tego pełne prawo. Nie chodzi o obrabianie tyłka, ale o wymienie uwag i poznawanie wzajemnych opini! Robi to każdy człowiek i nie mamy na to żadnego wpływu. Jednak, gdy usłyszymy przypadkiem swoje imię, nie znaczy to od razu, że mówią coś złego. Jeśli nie mają nam nic do zarzucenia, raczej odpuszczą sobie znajdywania dziury w całym.
7. Nie dbają o siebie
Niekiedy to fałsz, niekiedy prawda. Są kolesie, którzy nie potrafią znieść swojego niepowodzenia u dziewczyn i robią wszystko co w ich mocy, by sprawiać na nich dobre wrażenie. Są też tacy, którzy mimo wszystko nie mają ochoty marnować czasu na codzienny prysznic czy przeczesanie włosów. W okresie dojrzewania chłopakom zwyczajnie nie chce się sprostać codziennej rutynie i, w wyniku czego, czasem mają swój wygląd gdzieś. Aczkolwiek, kiedy już wplątają się w manię stawiania włosów na żel oraz chodzenia po Croppie i sklepach sportowych, można być z nich dumnym.
Pozdrawiam,
Tincia