środa, 6 sierpnia 2014

Jak dobrać dżinsy i bluzkę?

Musze zacząć od tego ze jesteś genialna :) Przeczytałam dużo twoich porad które (musze przyznac) bardzo mi pomogły. Ale do rzeczy. Zaczęłam planować co musze kupić i uznałam ze potrzebuje kilku par spodni. Oczywiście ciemne jeansy, czarne (mam do nich słabość). Mogłabyś poradzić jakie spodnie są teraz modne. Oraz jak dobrać jeansy aby dobrze w nich wyglądać? Chciałabym kupić tez jakaś bardziej elegancka bluzkę. Mogłabyś poradzić mi jaka wybrać? ? 
Niezdecydowana


Droga Niezdecydowana,
dziękuję za miłe słowa na początku Twojego pytania, ale nie przesadzajmy z tą genialnością (shy Heavy ;)), tak na prawdę to nigdy nie sądziłam, że ktokolwiek powie mi, że moje rady pomogły. Dziękuję jeszcze raz. Nie zwlekajmy, lecz przejdźmy od razu do Twojego problemu. Zapraszam do czytania notki.

JAK DOBRAĆ DŻINSY DO FIGURY?

Pierwsze, co musisz zrobić to zadać sobie pytanie "Jaki mam typ figury?". Bez tego ani rusz. Niekoniecznie musisz wiedzieć, czy jesteś kolumną, kręglem etc, ważne byś wiedziała, jak wygląda Twoje ciało - czy masz krótkie, czy długie nogi, jakie są Twoje biodra, piersi, brzuch i ramiona. Najlepiej dostrzec to, stojąc w bieliźnie przed lustrem. Jeżeli już wiesz, jaka jest Twoja postura, czytaj dalej.

(Dla zainteresowanych zamieszczam obrazek - możesz się dowiedzieć, jaki typ figury reprezentujesz).

Teraz przejdźmy do tego, jakie dżinsy najlepiej będą na Tobie wyglądać.

Dżinsy z prostą nogawką - jeżeli chcesz wyszczuplić swoje nogi to ten model jest dla Ciebie! Z pewnością zatuszuje też nieco szersze biodra.

Dżinsy z lekko rozszerzaną nogawką - jeżeli chcesz pochwalić się udami, a zatuszować łydki to powinnaś wybrać właśnie takie dżinsy. Profesjonalnie nazywają się one bootcut (z tego, co się domyślam to dlatego, że tego typu dżinsy idealnie pasuję do botków, ale pełnej etymologii nie znam ;)). Z pewnością osoby o krótkich nogach będą dobrze wyglądały w takich spodniach.

Biodrówki - jako, że nieco skracają dolne kończyny, powinny je nosić osoby o nogach po samą szyję ;) Z pewnością także osoby wybierające biodrówki nie powinny mieć muffin-tops, czyli znienawidzonych przez wszystkie panie 'boczków'.

Dżinsy z wysokim stanem - idealne dla kolumn, o czym pisałam w niedawno publikowanej notce . Takie spodnie z pewnością "zrobią" talię.

Rurki - najlepiej w tym modelu będą wyglądały dziewczyny o długich nogach i płaskim brzuchu. Ale... nie trzeba mieć figury modelki, by nosić takie spodnie. Grubszy dżins i wyższy stan zamaskuje rzecz typową dla np. jabłek - wystający brzuch.

Szwedy - dobre dla wysokich osób (niskie wydadzą się jeszcze niższe). Podobno jest to wybawiciel, jeżeli chodzi o krzywe nogi.

Boyfriendy - dobrze wyglądają w nich osoby, które mają proporcjonalną sylwetkę lub idealne ciało - takie spodnie potrafią podkreślić wszystkie niedoskonałości. Świetnie wyglądają, gdy mają podwinięte nogawki i są noszone do szpilek.

Oprócz tego przygotowałam kilka rad, które sprawią, że każda z nas znajdzie dżinsy, w których nie tylko poczuje się jak milion dolarów, ale także będzie tak wyglądać :)

1. Dżinsy w takich barwach, jak czerń lub granatowy wyszczuplają.
2. Jeśli masz płaski tyłeczek - brak tylnych kieszeni lub przetarcia w tamtym miejscu doda nieco ciałka ;)
3. Spodnie z wysokim stanem wydłużają nogi.
4. Mając krzywe nogi lepiej odpuścić rurki.
5. Zbyt długie spodnie pogrubiają. Podwijanie zbyt długich nogawek sprawi tyle, że będziesz wydawać się niższa.
6. Mając wydatne uda i pupę spróbuj przymierzyć biodrówki - nie na każdym wyglądają dobrze, ale na Tobie powinny raczej leżeć świetnie.
7. Dżinsy z zaakcentowanym bocznym szwem pomogą Ci wyszczuplić nogi.
8. Przetarcia na udach powiększają je.
9. Ogrodniczki tuszują wystający brzuszek.
10. Jeżeli masz płaską pupę - wybierz dżinsy push-up (tak, są takie ;)).

JAKIE DŻINSY SĄ MODNE?

Podobno dżinsy są modne zawsze. Jednakże... Mało kto nosi teraz dzwony ;) Jakie więc obecnie panują trendy wśród dżinsów?
* Rurki - pokochane przez większość dziewczyn (i nie tylko ;D), odkąd pojawiły się na rynku nie wychodzą z mody.
* Jegginsy, czyli jeansy + legginsy.
* Spodnie z wysokim stanem
* Ogrodniczki
* Boyfriendy
* Liczne przetarciami
* "Marmurki"

Dodam tylko, że jeżeli planujesz zakup dżinsów teraz, kup je raczej w ciemniejszych barwach - zbliża się jesień, deszcz, kałuże, plucha, błoto. Na pewno nawet najmniejsze plamki będzie widać na jasnym dżinsie, dlatego lepiej kupić ciemniejsze.
Poniżej kilka propozycji z sieciówek.

Jegginsy z wysokim stanem, Pull&Bear
Rurki z przetarciami, Pull&Bear
Rurki z wysokim stanem, Pull&Bear
Marmurki z wyższym stanem, Bershka
Rurki z jasnymi przetarciami, Bershka
Rurki z czterema guzikami, Stradivarius
Rurki z wykończeniami ze sztucznej skóry i przetarciami, Stradivarius
Rurki z wyższym stanem, C&A
Ogrodniczki, C&A
Boyfriendy z przetarciami, Cubus
Jegginsy, Cubus
Boyfriendy, House
Oryginalne rurki, House
Ogrodniczki, H&M
Elastyczne rurki, H&M
Dżinsy push-up, Mango
Oryginalne rurki, Mohito
Marmurki, wydłużą nogi, Mohito
Jegginsy, Sinsay
Rurki z przetarciami, Vero Moda

A CO Z ELEGANCKĄ BLUZKĄ?

Niestety nie napisałaś mi jaką masz budowę ciała, co bardzo utrudnia mi poradzenie Ci, jaką bluzkę. Jednakże postanowiłam napisać poradnik, który można znaleźć poniżej. Krótko, zwięźle i na temat ;)

Teraz jednak musisz dokładnie wiedzieć, jaki typ sylwetki reprezentujesz - chodzi o tą nazwę typu lizak, kolumna, jabłko ;)

JEŻELI JESTEŚ...

... CEGŁĄ:
- najlepsze są bluzki z dekoltem U lub V. Po za tym, by dodać sobie kobiecych kształtów poszukaj marszczonych bluzek. Dla cegły dobre są koszulki bokserki.

H&M
C&A


...DZWONEM
- tu sprawdzą się bluzki z krótkim rękawem i falbankami. Dekolt dla dzwonu to łódka. Ozdobne bluzki z kołnierzykami, jak najbardziej będą pasować. Dzwony powinny unikać dużych wzorów.

Orsay
Vero Moda


...GRUSZKĄ
- dobrym wyborem będą bluzki w paski lub kwiaty, szczególnie te duże. Poziome dekolty i ciekawe kroje z pewnością są dla Ciebie. Bluzki i topy bez ramiączek także będą wyglądać na Tobie OK.

Mango
Vero Moda
H&M
...KOLUMNĄ
- każda bluzka podkreślająca kobiece kształty jest jak najbardziej na miejscu przy Twojej figurze. Półokrągłe i okrągłe dekolty są dla Ciebie. Powinnaś unikać prostych krojów, a jak najbardziej podkreślać talię.

Vero Moda

Vero Moda

...KRĘGLEM
- dopasowane bluzki są dla Ciebie. Takie, które podkreślą biust także powinny wyglądać na Tobie dobrze. Dobrym wyborem będzie bluzka z paskiem na wysokości talii. 
H&M
 
Vero Moda

...LIZAKIEM
- dekolt stworzony dla lizaka to dekolt karo, ale oprócz tego V i łódka też będą dobre. Poszukaj taliowanych bluzek - powinnaś wyglądać w nich OK. Ogółem dopasowane góry są stworzone dla lizaków. Unikaj żabotów.

H&M
Orsay

...JABŁKIEM
- bluzki z haftkami to dobry wybór. Świetnie będziesz się także prezentować z bluzce, która jest obcięta pod biustem. Jedwab to materiał dla Ciebie. Unikaj przylegających ubrań.

Mango
Vero Moda


...KIELICHEM
- wzorzyste bluzki są stworzone dla Ciebie. Także dekolty w kształcie litery V będą dobrym wyborem. Unikaj natomiast płytkich dekoltów. 

H&M
C&A


...KLEPSYDRĄ
- dopasowane bluzki to must have - przy takiej figurze szkoda ukrywać kobiece kształty. Dekolt w szpic będzie dobrym wyborem. Lepiej nie odkrywaj ramion - krótki rękaw to minimum. Unikaj bluzek z kokardkami. 

Mango
 
Cubus

...ROŻKIEM
- spróbuj przymierzyć bluzkę bez rękawów, nie dna każdym rożku wygląda ona dobrze, ale być może akurat znajdujesz się w tej drugiej grupie. Unikaj bluzek z rękawem 3/4 - albo krótki, albo długi. Bluzka z podwójnym mankietem jest dla Ciebie. 

Mango


...WAZONEM
-  rękaw 3/4 jest stworzony dla Ciebie. Tak samo jest z kanciastymi dekoltami i dopasowanymi rzeczami. W krótszych bluzkach powinnaś wyglądać dobrze. Za to bluzki bez rękawów i z falbankami nie są dla Ciebie.
H&M
Cubus

...WIOLONCZELĄ
- dekolt dla Ciebie to dekolt w kształcie litery V. Świetnie powinnaś wyglądać z bluzce bez kołnierzyka. Na pewno rękaw 3/4, 2/3 będzie OK. 
Mango


Vero Moda

To tyle. Wiem, że notka wyszła długa, ale w sumie temat był na dwie notki :)
Heavy

Buty w (nie tak) dużych rozmiarach

Hej. Chciała bym żebyś napisała gdzie można kupić buty (bardziej trampki/baletki) w dużych rozmiarach? Bo niegdzie nie mogę kupić trampek w rozmiarze 40/41. :/
Trampkowa 
 



Droga Trampkowo, 
na wstępie napiszę, że rozmiar buta, który ty wskazałaś (tj. 40/41) nie jest wcale taki duży. Uwierz mi, że lepiej mieć większe stopy, niż malutkie. Sama mam znajomą, która musi zaopatrywać się w działach dziecięcych, bo po prostu nie ma butów dla młodzieży w rozmiarze 34,5 ;)

Przechodząc do Twojego problemu, pierwsza myśl, która mi się nasunęła : "Gdzie kupujesz buty?". Nie polecam odwiedzania sklepów typu CCC lub Deichmann, szczególnie, gdy trwa tam jakaś szalona wyprzedaż. Już tłumaczę dlaczego. Otóż w sklepach tych bywa wielu klientów i zazwyczaj większość "typowych" rozmiarów (tj. 36-42) jest wybranych. Sama omijam takie sklepy z dwóch powodów. Pierwszy: jakiekolwiek buty, których szukam są niedostępne w moim rozmiarze. Drugi: niektóre z tych butów mają przesadzoną cenę, a jestem z tych osób, które twierdzą, że długość życia buta nie zależy od marki, lecz od szanowania ich przez właściciela. 

Proponuję Ci, byś podczas szukania butów nie kierowała się tam, lecz wybrała raczej małe sklepy nieznanych marek. Kupowanie tam ma kilka zalet:
* Jako, że wielu ludzi omija te sklepy - łatwiej znajdziesz tam swój rozmiar.
* Dosyć często znajdziesz tam większy wybór (sama byłam zaskoczona, gdy odwiedzając jeden z takich małych sklepów ujrzałam całą półkę trampków we wszystkich kolorach tęczy, i to dodatkowo w niskiej cenie! :D ).
* Niższe ceny, niż w sieciówkach.
Już chociażby dla tych trzech rzeczy warto by było chociaż ZAJRZEĆ do takiego sklepu ;)

Jeżeli ta alternatywa Cię nie pokusiła to proponuję Ci zakupy w Internecie. Wiem, że kupowanie butów przez Internet wydaje się niezbyt dobrym pomysłem, bo w dzisiejszym świecie wszelkie rozmiary są często zaniżane lub zawyżane, więc lepiej przymierzyć buta, niż brać w ciemno, jednakże sądzę, że zakupy obuwia w Internecie nie są złym pomysłem. Zazwyczaj długość i szerokość wkładki jest podana, dlatego możemy zmierzyć swoją stopę tak, byśmy wybrali odpowiedni rozmiar. Jeżeli to jednak Ci nie wystarcza, by Cię przekonać to podam drugi argument. Najlepiej szukać takich sklepów internetowych, które dają klientom możliwość bezpłatnego zwrotu towaru w dłuższym terminie oraz gwarancję na zakupione przedmioty, gdyby te okazały się wadliwe. Ze swojej strony mogę polecić sklep eobuwie.pl - 30 dni na zwrot produktu oraz roczna gwarancja na zakupiony towar. Drugim sklepem, który nie powinien sprawiać kłopotów jest szeroko reklamowane DeeZee, jednakże nie znam nikogo, kto akurat tu zamawiał obuwie. Tutaj mamy 14 dni na zwrot towaru i aż 2 lata na złożenie reklamacji. Również na allegro swoje obuwie wystawia wiele sklepów. Wystarczy poszukać aukcji, której warunki przypadną nam do gustu.

To tyle, jeżeli chodzi o zakupy butów. Myślę, że jakoś doradziłam. Życzę udanych zakupów ;-)
Heavy

wtorek, 5 sierpnia 2014

Jak mu pokazać, że mi się podoba?

Droga załogo Nbs. Chciała bym żebyście napisały dwa lub jeden poradniki. Pierwszy dla dziewczyn - Jak odczytać zamiaru chłopców i jak pokazać im że nam się podobają. I taki sam lecz dla chłopaków. Jeśli da się owe zrobić będę bardzo wdzięczna. Z góry dziękuję. - Rihanna

Droga Rihanno!
My dziewczyny rzadko okazujemy zainteresowanie wprost. Siedząc spokojnie i nie patrząc w jego stronę, nie dając mu sygnałów, chłopak, mimo że możesz mu się podobać, da sobie spokój, bo pomyśli, że on Cię w ogóle nie interesuje.
Błędem jaki najczęściej popełniają dziewczyny jest wysyłanie sprzecznych sygnałów, np.:
* celowe udawanie niedostępnej
* unikanie kontaktu wzrokowego
* wycofywanie się z miejsca, w którym pojawił się obiekt westchnień
* odpowiadanie półgębkiem
* unikanie kontaktu "cielesnego"
Aby dać facetowi sygnał, że Ci się podoba wcale nie trzeba się napracować. Jest szereg znaków, które pomogą Ci przełamać lody. Te najpopularniejsze z nich wypisałam poniżej, zapraszam.

Kontakt wzrokowy
Jest to jeden z najprostszych sposobów na uwodzenie bez mówienia przy tym ani słowa. Pamiętaj jednak, że zbyt dużo kontaktu wzrokowego może wystraszyć, więc musisz być subtelna. Po prostu popatrz na niego o kilka sekund dłużej, niż zrobiłabyś to normalnie: spójrz na niego i poczekaj, aż on również zacznie na Ciebie patrzyć. Utrzymuj to spojrzenie przez kilka chwil i delikatnie się uśmiechnij.

Poświęć mu uwagę
Niektórzy panowie lubią dużo mówić. Głównie o sobie. Nie zawsze jest to ciekawe, ale jeśli Ci na nim zależy, wysłuchaj jego historii, może nawet pochwal. Kiedy on mówi, przechyl lekko głowę na jedną stronę, i słuchaj uważnie. To sprawi, że będziesz wyglądała na zainteresowaną tym, co on ma do powiedzenia. Dawaj mu się wypowiadać do końca i wychwytuj jak mówi o czymś, co jest dla niego ważne. Nie kryj się z własnym zdaniem, z Waszej pogawędki może wywiązać się ciekawa dyskusja. W trakcie rozmowy warto powtarzać jego imię, ale nie oznacza to, że masz go nadużywać. Np. przy powitaniu do zwykłego "cześć" dodaj "cześć Michał". Jeśli subtelnie przemycisz jego imię, poczuje się ważny. Staraj się utrzymywać kontakt wzrokowy(chociaż częściowo). Lepiej nie pisać SMS-ów w jego obecności, bo pomyśli, że jego towarzystwo Cię nudzi.
Uśmiech
"Uśmiechnęła się do mnie - o serce ratunku! Bowiem cóż to jest uśmiech? To pół pocałunku!" pisał Kornel Makuszyński. Kogo Ty sama byś wybrała, chłopaka z wiecznie spuszczoną głową i ponurą miną, czy tego uśmiechniętego, pewnego siebie? Jedno jest pewne, chłopcy od razu zauważają uśmiechnięte, radosne dziewczyny. Dzięki temu będziesz wyglądać na przyjacielską i otwartą. Dodam, że uśmiech to najlepszy makijaż kobiety :). Postaraj się mieć pewność, że chłopak nie będzie miał wątpliwości, że uśmiechasz się właśnie do niego.
Dotyk
Wiele dziewczyn w trakcie rozmowy zachowuje dystans i na dzień dobry mówi cześć, unikając dotyku. Jest to błąd, jeśli chcesz dać facetowi do zrozumienia, że Ci się podoba. W trakcie rozmowy dotknij jego ramienia, zahaczaj swoją nogą o jego nogę, zdejmij "niedoskonałości" z jego ubrania, np. nitkę, nawet jeśli żadnej nitki tam nie ma. Delikatnie muśnij jego rękę, gdy będziesz się z nim mijać np. na korytarzu. Taki niezobowiązujący kontakt fizyczny może pokazać mu, że jesteś nim zainteresowana. Wyczuj odpowiedni moment, by nie zrobić tego zbyt nachalnie. Dotyk powinien być subtelny.
Drocz się z nim
Żartuj z nim! Flirtowanie powinno być zabawą! Poczucie humoru jest jedną z najatrakcyjniejszych cech osobowości. Pozwól sobie na śmieszne historie, dowcipy lub na zabawne komentarze do tego co on mówi. Czasami podokuczaj mu delikatnie. Śmiej się z np. z tego, że ma okruszki dookoła ust, załóż mu kaptur na głowę. On na pewno będzie się chciał odwdzięczyć jakąś miłą docinką. To ułatwi sprawę, jeśli pokażesz mu, że nie masz wysokiego mniemania o sobie i czasami lubisz się ponabijać. Jeśli już utrzymujesz z nim kontakt pisząc SMS-y, pisz czasami z podtekstem.

Zadbaj o siebie
Jest wiele dziewcząt, które nie uznają makijażu. Ale czasami warto delikatnie się pomalować lub inaczej uczesać. Inny wygląd to coś, co pomoże mu  zwrócic na Ciebie uwagę. Jeśli masz zadbane włosy, w trakcie rozmowy możesz je spiąć w kucyka lub rozpuścić. Takim sposobem zaakcentujesz ten atut. Upewnij się, że paznokcie u rąk i u stóp są w dobrym stanie. Pamiętaj o schludnym, zadbanym wyglądzie. Banalne, ale chłopcy lubią, gdy dziewczyna wygląda jak dziewczyna.
Makijaż, ciuchy, perfumy to nie wszystko, ważne jest też odpowiednie zachowanie. Uważaj przy tym, żeby nie popaść w przesadę i sztuczność.

Co najważniejsze, miej z tego radość. Pamiętaj, że facet nigdy sam się nie domyśli, że Ci się podoba, jeśli nie zrobisz wszystkiego, aby dać mu to do zrozumienia.

Pytałaś, jak odczytać zamiary chłopców więc odsyłam Cię tutaj:
http://nasze-babskie-sprawy.blogspot.com/2013/09/jak-podrywaja-chopcy.html
Buziaki, Alyssa 


Źródło obrazka: 

Obraz Tú Anh z Pixabay

niedziela, 3 sierpnia 2014

Chcę być dziewczęca...

Droga Heavy! ♡
Bardzo proszę która trochę mi pomoże :)
Mianowicie nigdy dotąd nie nosiłam spódniczek i ogólnie ubieralam się bardziej na luzie, bez kwiatków, koronek i takich delikatnych rzeczy i nigdy się nie malowałam, a teraz, przez wakacje jakoś tak zaczęło mnie ciągnąć do kupienia spódniczki na rozpoczęcie roku (dotychczas zakładałam wtedy czarne spodnie), chciałabym zacząć robić sobie BARDZO DELIKATNY makijaż, ale są małe problemy :p
Po pierwsze, nie umiem się malować ani trochę, ale to sobie poczytam bo widzę że w ostatniej notce coś o tym było :3 Po drugie, nie wiem jak będę się czuć w spódniczce, oraz czy (i jaka) będzie mi pasować. Mam 14 lat, 160 cm wzrostu i ważę 45 kg wiec jestem dosyć szczupła ;) Mieliśmy niedługo przed zakończeniem roku szkolnego zajęcia z WDZ i pani powiedziała mi, że moja figura to kolumna. Mam okrągłą twarz i proste włosy do ramion (jeśli to tez się liczy. Bardzo proszę żebyś podpowiedziała mi,jakie ciuchy zarówno "słodkie" jak i zwykle, na luzie (mój ulubiony zestaw to bardzo obcisłe rurki, bluzka i bluza, lub spodenki i t-shirt) będą mi pasować :)
Z góry bardzo dziękuję :*
DENIMKA
  
Kochana DENIMKO, 
opisując siebie, miałam wrażenie, jakbym czytała o sobie. Większość cech wyglądu, które podałaś są niemal identyczne, jak moje, dlatego pisanie notki będzie dla mnie ułatwieniem.

Wiele dziewczyn, które zawsze zapierały się, że nie będą nosić bardzo słodkich ubrań, zazwyczaj po czasie zmienia swoje zdanie. Na Twoje słowa "nie wiem, jak będę się czuć w spódniczce" od razu odpowiem. Jeżeli NIGDY nie chodziłaś w spódniczkach i sukienkach, to z pewnością będziesz czuła się dziwnie. Uwierz mi, znam to uczucie, bo sama wkładam spódniczki tylko do stroju galowego i nikt żadną siłą mnie nie zmusi do założenia jej z innej okazji. Po prostu, gdy kupisz już jakąś spódniczkę, załóż ją kilka razy w domu, pochodź trochę, żeby przyzwyczaić się do nowego uczucia. Myślę, że dobrym pomysłem będzie zakupienie spódniczki o długości midi (do kolan) - po pierwsze: to idealna długość dla "kolumny", po drugie: jeżeli nigdy nie nosiłaś tego typu ubrań, w krótkiej spódniczce możesz czuć się nieswojo, więc lepiej nie rzucać się na głęboką wodę, bo z doświadczenia wiem, że w krótkich spódniczkach, zwłaszcza, gdy się ich nie nosi na co dzień, ma się wrażenie, że widać odrobinę za dużo.

Jeżeli jesteś "kolumną" - myślę, że dobrze będziesz wyglądać rozkloszowanych spódniczkach. Sama zakupiłam taką niedawno (także na rozpoczęcie roku szkolnego) i stwierdzam, że wyglądam w niej dobrze, także ty też raczej powinnaś. Jeżeli tego typu spódniczki nie podobają Ci się, możesz zakupić bardziej przylegającą, lecz jako "kolumna", powinnaś dbać o to, by "dodać masy" biodrom, przez np. rozszerzane spódniczki. Musisz po prostu wybrać kilka krojów i przymierzyć - wtedy sama zobaczysz w jakiej czujesz się i wyglądasz najlepiej.

Jako kolumna możesz nosić sporo ubrań. Teoretycznie powinnaś WYSTRZEGAĆ SIĘ luźnych, workowatych rzeczy, które zniekształcają sylwetkę, ubrań niepodkreślających talii, spodni, spódniczek z niskim stanem (strzałem w dziesiątkę jest wysoki stan podkreślający talię).

Jeżeli lubisz bawić się kolorami - wybieraj te nasycone. Dla "kolumn" jest to dobry wybór. Dodatkami do stylizacji przy Twojej sylwetce powinna być raczej duża i masywna biżuteria. 

To tyle, jeżeli chodzi o to, co powinnaś, a czego nie powinnaś nosić. Przygotowałam kilka zestawów. Mam nadzieję, że jakoś się zainspirujesz ;)

1. ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO

Ze spódniczką:
Koszula - H&M
Spódniczka - H&M
Naszyjnik - Pull&Bear
Buty - Bershka
Oczywiście, jako 14-latka możesz włożyć buty na płaskiej podeszwie, jest to nawet bardzo wskazane. Zwykłe, czarne balerinki lub lordsy z pewnością będą pasowały do całej stylizacji. Myślę, że zestaw będzie wyglądał dobrze, gdy koszulę wpuścisz w spódniczkę.


Ze spodniami:
Koszula - Mango
Plecak - Mango
Spodnie - Bershka
Buty - Bershka
Koszulę możesz zostawić wypuszczoną na wierzch, lub wpuścić ją do spodni, a swoją talię podkreślić paskiem, najlepiej zwykłym, czarnym, skórzanym. Zamiast plecaka, możesz wybrać torebkę. Proponuję listonoszkę, ale jeżeli nie potrzebujesz żadnej torby lub plecaka - zrezygnuj z tego, a jako do9datek wybierz np. zwykłe czarne bransoletki.


2. W LETNI DZIEŃ

Ze spódniczką:
Spódniczka - Reserved
Bluzka - Bershka
Buty - Mango
Pierścionki - Bershka
Bluzka ta, dzięki swojej falbance, doskonale podkreśli talię. Falbankę możesz wpuścić w spódniczkę, a resztę bluzki ułożyć na niej. 

Ze spodenkami:
Szorty - H&M
Koszulka - Bershka
Tenisówki - Pull&Bear
Pierścionki - Stradivarius
Polecam, byś wpuściła koszulkę w szorty, dzięki temu Twoja talia będzie podkreślona, a Twoja figura będzie prezentowała się korzystnie.

3. W CHŁODNY DZIEŃ

Ze spódniczką:
Spódniczka - Mango
Sweter - Bershka
Buty - H&M
Naszyjnik - H&M
Rajstopy- Gatta
Jeżeli jest to chłodny, jesienny dzień - zamiast proponowanych przeze mnie butów możesz wybrać botki do kostek lub nieocieplane kozaki - najlepiej w czarnym kolorze.

Ze spodniami:
Legginsy - H&M
Top - C&A
Kardigan - Mango
Botki - Mango
Szal - Orsay
Myślę, że ten zestaw jest idealny na jesienne pogody. Jeżeli nie lubisz szalików - dodatkiem może być dłuższy naszyjnik.

Mam nadzieję, że pomogłam trochę rozwiązać Twój problem. Trzymam kciuki za Twoją metamorfozę :) 

Wszystkim czytelniczkom życzę udanego sierpnia - został już tylko miesiąc wakacji - trzeba go wykorzystać, jak najlepiej ;-)

Heavy

sobota, 2 sierpnia 2014

Wolny związek

Hej dziewczyny ;*
BYc może nieuważnie szukałam, ale czy mogłybyście napisać krótką notkę o otwartych/wolnych związkach? Coś w stylu ich plusów, minusów oraz czy warto..? ~ Pozdrawiam, Qwerty


Droga Qwerty!
Wolny związek, wg wikipedii, to związek, w którym partnerzy godzą się na utrzymywanie kontaktów seksualnych z innymi osobami. No właśnie, skoro tak, to dlaczego wciąż nazywamy go "związkiem"? Przecież kiedy decydujemy się na taki układ, możemy zapomnieć o lojalności oraz... miłości. Jest to umowa oparta głównie na fizyczności i dobrej zabawie. Ludzie w takim związku muszą określić sobie reguły, a także granicę, której nie można przekroczyć. Najważniejsza jest poważna rozmowa, w której obie strony objaśnią, czego oczekują od siebie nawzajem.
Taka relacja to maksimum komfortu, że w razie czego to przecież jesteśmy wolni, możemy zmyć się bez słowa, bo "nic nie obiecywałam". Osoby nie mieszkają razem, spotykają się od czasu do czasu, mogą spędzać ze sobą wakacje lub święta, ale nie muszą. Takiego typu związek jest dla ludzi, którzy lubią i wolą być sami, ale nie chcą być samotni. Problem pojawia się jednak, gdy jedna ze stron się zakocha, a druga nie odwzajemni uczucia, broniąc się "nie takie były zasady". Jeśli to nie my padamy ofiarą miłości czy zauroczenia i ten fakt nam przeszkadza, najlepiej porozmawiać i to zakończyć.
Wiele z nas marzy o białej sukni i prawdziwej miłości. Związek tego typu nie ma celu. Często istnieje tylko dzięki potrzebie spotykania się z osobą, od której otrzymamy namiastkę miłości. Potrzebujemy bliskości, czułości czy seksu, ale chłopak, z którym możemy coś takiego zbudować nie jest idealnym kandydatem na coś "poważniejszego". Decydujemy się więc na taki związek dla dobrej zabawy dopóki nie znajdziemy w przyszłości czegoś, co zaowocuje poważnym związkiem, myśleniem o założeniu rodziny itp.
W niektórych przypadkach taki związek jest "asekuracją" dla ludzi, którzy są zmęczeni i zniechęceni relacją z drugim człowiekiem. Każdy z partnerów dostaje, to czego potrzebuje lub brakowało mu w poprzednim związku. Wybierają taki układ, gdyż nie wymaga on uczuć, emocji ani zaangażowania. Innymi słowy, szukają partnera na tu i teraz.

Zanim zdecydujesz się na wolny związek, musisz znaleźć osobę, która też się na to godzi. Graj w otwarte karty, bo inaczej łatwo możesz kogoś skrzywdzić.
Zalety
- brak wyrzeczeń
- pomaga nauczyć się funkcjonowania w relacji z drugą osobą
- bezkarne chodzenie na dyskoteki itp.
- popuszczenie wodzy swoim potrzebom seksualnych
- brak kontrolowania ze strony partnera

Wady
- brak perspektyw na wspólną przyszłość
- ryzyko zakochania się i odrzucenia przez drugą osobę(niektórzy uważają to za pewnik)
- większe ryzyko zachorowania na choroby przenoszone drogą płciową

Trochę ciekawsotek:
Głównie na wolne związki decydują się osoby, które nie chcą mieć dzieci lub ta potrzeba jest jeszcze w nich nierozbudzona. Najczęściej są to ludzie pomiędzy 25 a 35 rokiem życia. Zazwyczaj z wolnych związków rezygnuje kobieta, która pragnie założyć rodzinę.

Czy warto, musisz zdecydować sama. Mam jednak nadzieję, że ta notka Ci w tym pomoże.
Pozdrawiam, Alyssa

piątek, 1 sierpnia 2014

Jak dorosnę zostanę architektem

Hej! :)
Po wakacjach idę do drugiej klasy gimnazjum i coraz częściej zaczynam zastanawiać się nad swoją przyszłością, szczególnie nad wyborem studiów. Dużo myślałam o architekturze, stąd moje pytanie: jak zostać architektem? Jakie studia wybrać? Co mogę robić już teraz, aby później było mi łatwiej?
Pozdrawiam, Ola :)

Droga Olu,
przyznam, że długo interesowałam się architekturą i do liceum szłam w 100% pewna, że właśnie to chcę robić. Jednak pewne czynniki prywatne zmieniły moją decyzję. Dlatego na początek rada ode mnie. Jeśli myślisz o architekturze upewnij się, że nie jest to jedyne co Cię interesuje po ukończeniu klasy matematyczno-fizycznej. Mi został niecały rok do matury i zaczynam wkuwać od podstaw nowe przedmioty, gdyż niestety większość innych kreatywnych studiów nie wymaga ani matematyki, ani też fizyki. Teraz czas przejść do sedna.

Czym zajmuje się architekt?
Zadanie architekta zależy od tego jaką wybiera specjalizacje. Jednak każdy z nich musi zrobić przede wszystkim projekt. Już teraz w dużej mierze używa się do tego programów komputerowych, jednak rysunek techniczny nadal jest bardzo ważny. Ponadto zadaniem architekta jest wyliczenie takich rzeczy jak maksymalne obciążenie, czyli dopilnowanie by budynek był w stanie stać.Decyduje on o rodzaju użytych materiałach, kształcie oraz wykończeniu budynku.
Architekt urbanistyczny to ktoś kto decyduje o wyglądzie miasta. Wydaje zgodę na postawienie takiego czy innego budynku. Musi dopilnować aby całość podległego mu terenu pasowała do siebie. Decyduje o wyglądzie parków miejskich, parkingów czy rynku. Odpowiedzialny jest za projektowanie przestrzeni publicznej miasta.
Architekt wnętrz zajmuje się projektowaniem wystroju. W tej specjalizacji raczej nieistotne są nauki ścisłe. Jednak osoba taka musi być obeznana w trendach, znać różne rodzaje materiałów, wiedzieć jak je łączyć. Bardzo przydatne będą też zdolności manualne, które nie tylko pozwolą wykonać projekt przestrzeni, ale również pomogą w ozdabianiu jej, gdyż niektóre rzeczy można wykonać samodzielnie.
Istnieją również architekci krajobrazu. Oni zajmują się projektowaniem ogrodów czy parków. Krótko mówiąc decydują o tym jak będzie wyglądać środowisko wokół nas.

Gdzie pracować?
Architekt może otrzymać pracę zarówno w biurze projektowym, jak i prowadzić własną działalność. Dla architektów organizowane jest wiele przetargów czy konkursów, które pozwalają na wybicie się w branży. Mogą oni również próbować znaleźć pracę w firmach zajmujących się wyceną nieruchomości czy handlem nimi. Jego praca będzie wtedy polegać nie na sprzedaży samego budynku, a podniesieniu jego wartości przez drobne przeróbki. Jest to jednak propozycja, która usatysfakcjonuje raczej projektantów wnętrz.

Plusy zawodu
Architekt jest zawodem zdecydowanie prestiżowym. Jest to idealna opcja dla osób, które, choć mają dobrą głowę do przedmiotów ścisłych, to jednak nie zniosą monotonnej pracy. Zawód architekta wymaga bowiem kreatywności. Często praca ta daje możliwość niezależności. To ty umawiasz się z klientem na termin wykonania projektu, nikt Ci go z góry nie narzuca. Jako architekci sprawdzą się Ci, którzy nie przepadają za współpracą z innym. Twój kontakt z ludźmi kończy się bowiem na wysłuchaniu próśb i konsultacjach z klientem. Większość pracy wykonujesz w samotności. Dużą satysfakcję może jednak przynosić to, że inni podziwiają Twoje dzieło. Architekt bowiem, jako twórca projektu uważany jest za 'stwórcę' domu. 

Minusy zawodu
Wbrew temu, że na studia architektoniczne wcale nie tak łatwo się dostać to w ostatnich latach wpływa na rynek naprawdę dużo osób, które ukończyły właśnie ten kierunek. Polaków natomiast co raz rzadziej stać na to by wybudować dom, a co dopiero zamówić indywidualny projekt. A nie oszukujmy się, że te wykonywane masowo nie przynoszą zbyt dużych zysków. Dlatego wbrew powszechnie krążącej opinii praca architekta nie jest wcale bardzo dobrze płatną. Często zdarza się również, że ludzie poszukują prostych, tanich projektów co bardzo może obniżyć poziom Twojej inwencji twórczej. Często studenci prócz wymagających wykładów muszą łapać sporo darmowych praktyk, które pochłaniają wiele energii i czasu.
Przydatne cechy:
-kreatywność,
-dokładność,
-wytrwałość,
-cierpliwość,
-wyobraźnia przestrzenna,
-zmysł estetyczny.

Zacznij już teraz:
Podobno najtrudniejszą rzeczą w dostaniu się na studia z architektury jest rysunek. Dlatego warto abyś zaczęła ćwiczyć go już teraz. Poszukaj w swojej miejscowości zajęć plastycznych lub prywatnego nauczyciela. Jednak musisz wziąć pod uwagę to, iż już na etapie klasy maturalnej konieczne będzie jeżdżenie na specjalne zajęcia przygotowujące do egzaminu wstępnego z architektury. Zazwyczaj prowadzone są one przy różnych uczelniach artystycznych. Powinnaś uczęszczać na nie w mieście, w którym chciałabyś później studiować. Niestety, ale wiem, że takie zajęcia znacznie zwiększają szansę dostania się na wymarzony kierunek. Dla niektórych są wręcz niezbędne.
Wyjeżdżając na wakacje zwracaj dużą uwagę na budynki, które zwiedzasz. Dokładnie i z uwagą słuchaj przewodnika aby zapamiętać jak najwięcej z tego co mówi. Podczas takich wycieczek można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy oraz zobaczyć na własne oczy największe cuda architektury, które później mogą stać się Twoją inspiracją lub po prostu ułatwić naukę. Możesz również próbować je szkicować.
Jeśli chodzi o maturę to interesować będą Cię głównie matematyka oraz fizyka. Jednak wiem, że na niektórych uczelniach ta druga nie jest wymagana. Jeśli raczej średnio idzie Ci z tych dwóch przedmiotów może warto pomyśleć o korkach lub zajęciach dodatkowych.

Polecam:
http://archirama.muratorplus.pl/
http://architektura.muratorplus.pl/
http://www.sztuka-architektury.pl/
http://zawod-architekt.pl/

Życzę wytrwałości oraz by zawód, który wybierzesz sprawiał Ci wiele satysfakcji i przyjemności,
Nieuchwytna
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x