niedziela, 10 kwietnia 2011

Tematy do rozmowy!

Jestem Paula i mam 15lat.Nigdy nie miałam chłopaka, bo jestem bardzo wstydliwa i nieśmiała. W klasie nikt nie zwraca na mnie uwagi. Może nie to, że mnie nie lubią,ale po prostu traktują mnie jak powietrze. Mam tylko jedną przyjaciółkę. Ale do rzeczy. Tak więc napisałam na fotce.pl komentarz takiemu jednemu chłopakowi, który mi się podoba już od kilku miesięcy.Znam go z widzenia ze szkoły. No i wymieniliśmy ze sobą dosłownie 4 zdania. To było dość niedawno. Podałam mu mój numer GG i czekam aż napisze... Chociaż coraz mniej w to wierze. Mógłby ktoś mi pomóc, i napisać o czym mogę z nim pogadać? Ale nie tak np. o muzyce, tylko konkretniej, jak zacząć zdanie... I druga sprawa, tak na przyszłość:jak powinnam zachować się na randce? Jak się przywitać i w ogóle? Proszę o odpowiedź, PILNE ;) Pozdrawiam całą załogę NBS ;* - Paula15



Paulo!
Ciężko jest mi odpowiedzieć na to pytanie. Po prostu rozmowa powinna się kleić, jeśli lubisz tą osobę, masz z nią coś wspólnego. Wstydliwość i nieśmiałość trzeba zgubić gdzieś za sobą. Nie można całe życie być w cieniu. Czego się wstydzisz? Odpowiedz sobie na to pytanie. I walcz o siebie:) A co do pytania... hm... Nie napisałaś czym się sama interesujesz lub czym on się interesuje. Ale spróbuję odpowiedzieć ogólnie:

Jeśli w kimś się zakochałaś to powinnaś starać się, aby ktoś to dostrzegł (nie mam na myśli wypisywania na murach jakiś haseł o Twojej wielkiej miłości). Załatw jego numer GG, komórki. Chodzisz z nim do szkoły? Popytaj ludzi z jego klasy. Albo sama poproś go na fotce. Napisz np. "Podałam Ci mój numerek GG, więc może podasz mi swój?".
To jest podstawa, jeśli na razie chciałabyś z nim tylko popisać. Dowiedz się od kogoś co lubi. Chłopcy najczęściej interesują się sportem. Jeśli nie masz o tym zielonego pojęcia możesz się dopytać czy tylko lubi oglądać mecze, czy gra. Może zaprosi Cię na mecz? Zapytaj co to jest spalony, z ilu metrów wykopywany jest karny. Jak trenujesz jakiś sport opowiedz mu o tym. Może chodzicie razem na jakieś zajęcia? Taniec towarzyski, plastyka. Porozmawiajcie o tym. Mężczyźni lubią dziewczyny z zainteresowaniami, hobby.
Najtrudniejszy może wydawać się początek rozmowy, ale wcale tak nie jest:) Jeśli chłopak zna choć podstawy zasad savoir vivru to powinien sam zagadać. Odpowiedz ''siema'', uśmiechnij się. Potem sam poprowadzi temat. Opowiedz o czymś co Ci się przydarzyło, gdzie byłaś/będziesz na wakacjach. O psie, kocie (zwierzaku), którego masz w domu. 

Dużo pożytecznych wskazówek na forum NBS, w dziale chłopcy.

Mam nadzieję, że pomogłam. Jeśli macie inne pomysły na temat rozmowy napiszcie w komentarzu. Edytuję, dodam:)

Pozdrawiam, Em-94

sobota, 9 kwietnia 2011

Byliśmy parą.. lata minęły, miłość została. Jak wrócić?

Hej. 6 lat temu dzięki mojemu bratu poznałam pewnego chłopaka. Jest o 3 lata starszy ode mnie (ja mam 14:)), po roku znajomości powiedział mi, że mnie kocha i chodziliśmy ze sobą ok. roku. Wszystko było ok. Kiedyś chciał się ze mną pocałować, przy moim bracie (byłam w 3 klasie podstawówki! ) ja jeszcze nie byłam gotowa na namiętne całowanie, wiec powiedziałam mu ze jeszcze nie chce.... dobra ustąpił, po kilku dniach zobaczyłam jak pisze na gg do jakiejś dziewczyny KOCHAM CIE i takie rożne. \Było mi smutno, nie odzywałam się do niego przez dobra 5miesiecy, NIENAWIDZIALAM go po tym co mi zrobił!!.. ale w głębi duszy go kochałam, i tak jest nadal. Boję się powiedzieć mu o tym co czuje do niego Sadnie wiem jak zareaguje... możne mnie wyśmiać a może się mylę... nie wiem:((. Pytania: Jak mogę się dowiedzieć czy on coś do mnie czuje? i jak mam mu powiedzieć ze go KOCHAM ?? proszę Was dziewczyny pomóżcie Sad( - EmiŚś

wiem ze tego dużo, ale postarajcie się opisać plis Sad bd czekać..
 Śliczny blogas :** Smile pozdro FOR YOU :** ~EmiŚś



Hey, Hi, Hello :)
Ten chłopak jest starszy od ciebie o 3 lata, a cała wasza miłość miała miejsce 6 lat temu. Byliście wtedy dziećmi. Od tamtego czasu na prawdę wiele się mogło między wami zmienić. Być może on już nawet nie pamięta tego co było między wami, albo traktuje to jak wspomnienie z dzieciństwa. Jeśli chcesz wiedzieć jaka jest sytuacja między wami po prostu się obok niego zakręć:). Porozglądaj się, zapytaj co w jego życiu uczuciowym. Jeśli on ma dziewczynę to nie ma po co się w to ładować. Nawet jeśli go kochasz, to uważam to za świństwo. Inaczej oczywiście jeśli jest wolny. Przed skasowaniem bloga była notatka na temat tego jak poznać, że chłopak coś do ciebie czuje. Jest: ForumNBS/Notki z odzysku/Chłopcy/Co i jak/Sygnały. Jest to dokładnie to czego Ci potrzeba, a bez sensu jest przepisywanie tego po raz drugi.

Życzę powodzenia, pozdrawiam, Em-94

Czy od śmiechu można schudnąć?


Hey mam takie dziwne pytanie. Czy od częstego śmiania się można troszkę schudnąć? Bo ja ostatnio zauważyłam coś takiego u siebie. A mianowicie po głupawce następnego dnia miałam mniejszy brzuch. Czy śmiech też pomaga odchudzaniu? mam 15 lat 
~basis

   
Basis,
mało prawdopodobne,żeby po dużej dawce śmiechu, ktoś chudł na tyle, że widziałby efekty już następnego dnia. Będąc jednak już przy tym śmiechu… To po mimo, że nie wpływa na naszą wagę, ma na nasz organizm bardzo pozytywny wpływ, mianowicie:

*Śmiech oddziałuje na wiele narządów naszego ciała i usprawnia ich funkcjonowanie. Weźmy np. układ oddechowy. Gdy zaczynamy się śmiać, wtedy zamiast średnio pół litra powietrza, wdycha go półtora litra. Dzięki temu nasz organizm zostaje znacznie lepiej dotleniony.
*Podczas śmiania się szybciej bije nasze serce, co nie tylko wpływa pozytywnie na pracę samego serca, ale również na cały organizm, gdyż krew wtedy szybciej krąży i dostarcza większej ilości tlenu do organizmu. Gdy się śmiejemy wprawiamy w ruch mięśnie klatki piersiowej, w tym mięśnie żebrowe i brzucha. Praca tych mięśni powoduje, że z jamy brzusznej krew przetacza się w kierunku serca, w ten sposób wspomagając krwiobieg.
  *Oczywiście podczas śmiechu w ruch zostają wprawione mięśnie twarzy. Jest to dla nich świetny masaż. Dzięki niemu nasza skóra staje się jędrniejsza. Dodatkowo podczas śmiechu w organizmie zwiększa się wydzielanie endorfin, określanych jako hormony szczęścia. Łagodzą one takie dolegliwości jak bóle zębów, głowy czy mięśni. 
*Dzięki śmiechowi lepiej też funkcjonuje nasz system odpornościowy.
„Terapia śmiechem. Praktyczny poradnik”

To tylko kilka zalet śmiechu, ale czy nie są wystarczająco przekonujące, aby śmiać się jak najwięcej? Myślę, że jak najbardziej! Nie na darmo powtarza się- śmiech to zdrowie! 
Wracając jeszcze do Twojego postu, myślę, że nie musisz, a nawet nie powinnaś się odchudzać. Stosuj się do zasad zdrowego trybu życia, a będziesz zadowolona ze swojej wagi,kondycji czy stanu skóry. 
Pozdrawiam i zachęcam do… śmiechu! ;)
BallerinaGirl.
BallerinaGirl (19:32)

piątek, 8 kwietnia 2011

Narobił mi nadziei.

rok temu moja koleżanka podała mój nr gg takiemu chłopakowi. On do mnie napisał... Szczerze mówiąc dobrze się dogadywaliśmy, nawet zaprzyjaźniliśmy. W tedy byłam w 6 klasie jak zaczęłam z nim pisać. Później niewiele przed końcem roku szkolnego spotkałam się z nim (całkiem przypadkowo) było super. Jeździliśmy na rowerach (oczywiście nie sami... towarzyszyło nam dwóch, czy też trzech chłopców, i dwie dziewczyny). Później z moją inną koleżanką umówiliśmy się z nimi i również jeździliśmy na rowerach. Niestety od września 2007 roku (czyli od rozpoczęcia szkoły <I klasa Gimnazjum>) on się całkowicie zmienił. Nie piszemy ze sobą na GG... Nie gadamy w szkole (on nie chodzi ze mną do klasy... ale "cześć mógłby powiedzieć po tym wszystkim.. zwierzeniach itp.). Wiele razy próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, ale on po prostu olewał to. Nie wspomniałam, że jak pierwszy raz zobaczyłam jego zdjęcie to po prostu coś poczułam. Gdy spotkaliśmy się na rowerach i oficjalnie się zapoznaliśmy poczułam dosłownie motylki w brzuchu. Ale cóż... Nadal mi się podoba, ale próbuję sobie go wybić z głowy, ale nie wychodzi mi! Proszę pomóżcie! Aha... nie jestem zbyt ładna... Jestem przy kości, nosze okulary... jestem brzydka.. chociaż lubiana. Ale wiem, że ja mu się nie podobam. Wiele razy przez niego płakałam. Pomóżcie!!~Ell.



Droga Ell.
Powiem to po raz setny ...
Taki wiek. Chłopcy mają swoje zainteresowania.
Są tacy, którzy zbierają znaczki, są tacy, którzy uwielbiają motoryzację i są tacy, którzy kolekcjonują dziewczyny ...
Może Twój luby woli pograć w piłkę lub popykać na konsoli z kumplami niż wdawać się w jakieś związki ?
Jest młody i na pewno nie w głowie mu dziewczyny ;)
Acha, noszenie okularów jest bardzo seksowne, jeśli je się dobrze dobierze ;)
Pozdrawiam,

Rebell < 33

Skutki wypadku w dzieciństwie?


Kiedyś bawiłam się w "gańca" z koleżankami, zahaczyłam o róg i uderzyłam głową o beton (na szczęście nic mi nie było, jedynie starłam sobie trochę skóry z dłoni). Rodzicie byli przy tym wydarzeniu, ale jedynie okrzyczeli mnie, że nie uważam. Może i wtedy nic mi nie było, ale wydaje mi się, że teraz po woli zaczyna to się ujawniać... Mam dziwną pamięć (pamiętam co robiłam w wieku pięciu lat, a nie potrafię sobie przypomnieć co przerabialiśmy w piątek na historii) i wydaje mi się, że mam dysortografię (a nigdy jej nie miałam). Z tą dysortografią to jest tak: np. wiem, że kura pisze się przez 'u', ale zdarza mi się napisać przez 'ó' (oczywiście zaraz zauważam ten błąd i go poprawiam). Zdarza się też, że przeinaczam literki, np. słowo 'pogrzeb' piszę 'bokrzep' (tu też zaraz zauważam błąd, ale nie rozumiem dlaczego tak piszę). Czy to może być wina mojego 'wypadku', czy może nie?
~Nastka

  

Kochana Nastko!

Bardzo zaniepokoiło mnie to, co napisałaś. Najbardziej jednak zdziwiła mnie, z całym szacunkiem, nieodpowiedzialność Twoich rodziców! 
Przy urazach głowy czy nawet jej mocniejszych stłuczeniach, należy się niezwłocznie udać do lekarza, aby ten zbadał czy nie doszło do wstrząśnienia mózgu, który jak wiemy kontroluje cały nasz organizm. No, ale stało się i się nie odstanie... Teraz to Ty musisz zacząć działać. 
Jeśli chodzi o pamięć to jest ona niezgłębiona i pełna zagadek, dlatego też nie przejmuj się, że niekiedy nie możesz sobie przypomnieć danej lekcji czy jakiegoś banału- każdy tak ma! 
Polecam ćwiczenia pamięciowe, a karteczki sklerotki też nie zaszkodzą w przypadku jakiegoś spotkania czy obowiązku napisania wypracowania. Jeśli jednak w Twoim przypadku jest to poważniejsze- nie przypominasz sobie danego fragmentu dnia nawet po jakimś czasie, czy zapominasz wiele rzeczy m.in. związanych z niepokojąca Cię 'czasową dysortografią'; wówczas jedynym wyjściem, które ja widzę to wizyta u lekarza pierwszego kontaktu. Przedstaw mu dokładnie co się wydarzyło i dzieje obecnie. Ten zbada Cię, a w razie wątpliwości skieruje na tomografię czy do lekarza neurologa. Jeśli, a mam taką nadzieję, okaże się, że nic Ci nie dolega; lekarz być może skieruje Cie do wyspecjalizowanej osoby- psychologa czy pedagoga w poradni, aby ten przyjrzał się Twoim problemom z ortografią. 
Mam nadzieję, że sprawa rozwiąże się szybko, a Ty nie będziesz mieć żadnych kłopotów.

Trzymam kciuki i pozdrawiam.
BallerinaGirl. 

BallerinaGirl (21:50)

czwartek, 7 kwietnia 2011

Jestem zbyt nieśmiała.

Hej NBS!!! Może od razu zacznę opisywać mój problem... No to tak; z natury jestem dziewczyną nieśmiałą:(To właśnie urtrudnia mi zdobywanie chłopaków. Moja przyjaciółka jestśmiała... Nawet bardzo;/ Ostatnio zaczął podobać mi się taki Tomek, noi mi tylko zostały do niego spojrzenia i uśmiechy, a mojej przyjaciółceasi on też sie spodobał no i jak to ona od razu do niego podeszłazaczęła gadać, śmiać się, żartować... No i chyba oni się bliżej poznalino i może coś z tego będzie... Zawsze Asia mi odbiera chłopaków... COmam zrobić żeby być bardzij śmałą??? Proszę o radę!!! A tak apropoextra bloog:):D Pozdrawiam~Marta, 15lat



Kochana Marto ;)

Nieśmiałość jest bardzo rozległym tematem
.
Są różne rodzaje ` nieśmiałości`.  Niektórzy boją się rozmawiać z ludźmi, niektórzy boją się chodzić do sklepów, niektórzy boją się pokazywać ludziom, a niektórzy boją się zagadać do chłopaka ;) Do tej ostatniej grupy najczęściej zalicza się młodzież, dziewczyny w wieku od 12 - 21 roku życia są największymi przykładami nieśmiałości w dzisiejszych czasach.
Nieśmiałość może być wrodzona, lub nabyta. Czyli mogłaś odziedziczyć ją w genach po rodzicach, dziadkach, lub przez otoczenie czujesz się wstydliwie w różnych okolicznościach. Jeśli to pierwsze, to nie bardzo możesz coś z tym zrobić...
A jeśli drugie?
Zastanówmy się jakie są tego przyczyny...
Może nie w pełni akceptujesz swój wygląd?
Może wydaje Ci się, że jesteś nudna i beznadziejna?
A może to właśnie przez Twoją koleżankę czujesz się taka... Postawiona w cieniu ?
Zastanów się nad tym.
Jak walczyć z nieśmiałością ?
Chciałabym to wiedzieć, bo sama się z nią borykam.
Wydaje mi się, że powinnaś małymi krokami dążyć do zdobycia odwagi.
Musisz być pewna siebie.
Podejdź do chłopaka, który Ci się podoba i zapytaj o jakąś rzecz...
Najlepiej dowiedz się jakie są jego zainteresowania.
I o tym z nim pogadaj.

3 mam kciuki ;)

Rebell.
Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics. Credits: x | x